|
|
<<< 83 84 85 86 87 88 89 ...515 [Losowe] >>>
|
|
Do lekarza przychodzi blondynka i stwierdza, ¿e jest ¶miertelnie chora. Dotyka palcem wsk±zujacym pleców, brzucha, g³owy i nóg.
- Boli mnie tutaj, tutaj i tutaj - mówi.
Lekarz patrzy na ni± podejrzliwie.
- Czy jest pani naturaln± blondynk±?
- Oczywi¶cie!
- W takim razie ma pani z³amany palec.
|
Doda³: anonim |
2007-10-06 13:09:56 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Ojciec pyta siê Jasia:
- Jasiu, gdzie s± z³ote rybki, które kupi³em ci z mamusi±?
- Przetopi³em je na sztabki!
|
Doda³: tres |
2007-10-06 13:09:59 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Pani w szkole pyta Jasia.
- Co mamy z gêsi?
- Smalec.
- I co jeszcze?
- No, smalec.
- A, co masz w poduszce?
- Dziurê.
- A, co wylatuje z dziury?
- Pióra.
- No to co mamy z gêsi?
- Smalec.
|
Doda³: mloda88 |
2007-10-06 13:09:59 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Jedzie facet samochodem. Nagle patrzy w lusterko, a tu jedzie za nim policjant i zatrzymuje go syren±. Na ten widok dodaje gazu. Niestety policjant go dogania i mówi tak do niego:
- Panie, je¶li pan wyt³umaczy siê tak jak jeszcze nikt siê nie wyt³umaczy³, to puszczê pana wolno.
Wiêc facet mówi:
- No bo wie pan... moja ¿ona uciek³a z policjantem i my¶la³em, ¿e on goni mnie aby j± zwróciæ.
|
Doda³: monika 15 |
2007-10-06 13:10:01 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
U psychiatry:
- Trochê siê pogubi³em w pañskiej historii. Czy móg³by pan zacz±æ od pocz±tku?
- No dobrze. A wiêc, na pocz±tku stworzy³em Ziemiê...
|
Doda³: grzesiek |
2007-10-06 13:10:05 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Przychodzi Jasio do mamy i mówi:
- Mamo, dlaczego tak ostatnio uty³a¶?
- Bo widzisz synku, spodziewam siê wkrótce twojego braciszka.
- A, to ja ju¿ wiem, dlaczego przyty³ nasz ksi±dz proboszcz.
- Dlaczego?
- Bo mówi³, ¿e spodziewa siê wikarego...
|
Doda³: tomek |
2007-10-06 13:10:05 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Rozmawia Jasio z koleg±:
- Wiesz, wstyd mi za mojego ojca. To prawdziwy tchórz. Ile razy mama wyje¿d¿a, on siê boi i idzie spaæ do s±siadki...
|
Doda³: nataloa566 |
2007-10-06 13:10:05 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Profesor do studentów w czasie wyk³adu:
- Gdyby ci na koñcu zachowywali siê tak cicho jak ci na ¶rodku, co rozwi±zuj± krzy¿ówki, to ci z przodu mogliby spokojnie spaæ...
|
Doda³: miniu¶ |
2007-10-06 13:10:05 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Siedzi dwóch studentów psychologii na korytarzu. Widz±, nadchodzi asystent i d¼wiga stertê ksi±¿ek. Nagle wywróci³ siê. Jeden ze studentów podrywa siê aby mu pomóc. Na to drugi:
- Daj spokój, to pewnie znowu jaki¶ eksperyment.
|
Doda³: miki |
2007-10-06 13:10:05 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Wchodzi facet do baru z krokodylem. - Proszê wyj¶æ! On jest niebezpieczny! - On jest bardzo mi³y, i nikomu nie zrobi krzywdy, mogê to udowodniæ. - Dobrze, je¿eli wszyscy go¶cie uznaj±, ¿e nie ma zagro¿enia, to mo¿e pan zostaæ. Facet prowadzi krokodyla na ¶rodek, wali piê¶ci± trzy razy w ³eb krokodyla i mówi: - Otwórz gêbê! - Krokodyl otwiera, a facet zdejmuje gacie i wk³ada przyrodzenie do ¶rodka, nastêpnie wali znowu trzy razy i mówi: - Zamknij gêbê! Krokodyl zamyka, i wszyscy widza jak zêby krokodyla zatrzymuj± siê o centymetry od wa¿nych organów. Facet chowa interes i mówi: - Mo¿e kto¶ chce spróbowaæ? Odzywa siê kobiecy g³os: - Ja, ale niech pan nie bije mnie tak mocno w g³owê.
|
Doda³: kristof |
2007-10-06 13:10:10 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Dwoch Polaków siedzi w knajpie a ko³o nich siedzi dwoch Niemców. Jeden Polak mówi do kumpla: - Zobaczysz bêd± chcieli poca³owaæ nas w ty³ek. - Dobra próbuj - odpowiedzia³ drugi. Polak podchodzi do Niemców i mówi: - Hej szkopy! Mo¿ecie poca³owaæ nas w ty³ek!!! Na to Niemcy: - Was? Was? Polak: - Tak! Jego i mnie.
|
Doda³: miki |
2007-10-06 13:10:11 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Egzamin na policjantów. Wchodzi pierwszy. Pada pytanie: "Co to jest: ma zelówki, sznurowad³a i zaczyna siê na B?" Policjant wytê¿a umy¶l i po chwili pada odpowied¼: "Buty!" "¦wietnie, znakomicie, zda³ pan!" Policjant wychodzi dumny, a koledzy nerwowo pytaj±: "Zda³e¶?" "Zda³em!" "A o co pytali?" "O buty!" Wchodzi nastêpny i pada pytanie: "Co to jest: ma wahad³o, wskazówki i zaczyna siê na Z?" Policjant my¶li, my¶li, a¿ wreszcie uradowany wola: "Wiem! ZANDALY!"
|
Doda³: miniu¶ |
2007-10-06 13:10:14 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
- Ilu blondynek potrzeba do wkrêcenia ¿arówki? - Trzech: jedna przynosi ¿arówkê, druga krzes³o, a trzecia za³atwia faceta.
|
Doda³: alan |
2007-10-06 13:10:17 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
- Jak nazywa siê choroba, która parali¿uje blondynki od pasa w dó³? - Ma³¿eñstwo.
|
Doda³: robert |
2007-10-06 13:10:17 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
- Co powiedzia³a prawa noga blondynki do lewej? - Nic. Nigdy siê nie spotka³y...
|
Doda³: tytus |
2007-10-06 13:10:18 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
<<< 83 84 85 86 87 88 89 ...515 [Losowe] >>> |
|
|
|
|