Prezes jednego z wielkich europejskich bankĂłw aby udowodniĂŚ swoim klientom, Âże w jego firmie ich pieniÂądze sÂą najbezpieczniejsze zorganizowaÂł
miêdzynarodowe zawody dla w³amywaczy. Konkurencja polega³a na tym, ¿e w sejfie w jednej z komnat skarbca umieszczono piêÌ milionów dolarów. Zawodnicy mieli w ca³kowitych ciemnoœciach otworzyÌ w ci¹gu jednej minuty drzwi sejfu. Po tym czasie zapala³o siê œwiat³o co by³o równoznaczne z w³¹czeniem siê alarmu i aresztowaniem przez policjê w ci¹gu kolejnej minuty. ¯aden z kasiarzy nie by³ jednak w stanie sprostaÌ zadaniu i gdy zapala³o siê œwiat³o sejf pozostawa³ zamkniêty. Przysz³a kolej na reprezentantów Polski. Jasiek Kicha z Pruszkowa i Lucek Maùkut z Wo³omina weszli do skarbca i w tym momencie zgas³o œwiat³o i zaczêto odliczaÌ czas. Po minucie przewodnicz¹cy komisji sêdziowskiej naciska w³¹cznik œwiat³a... i nic. Dalej jest ciemno. Znowu pstryka... ciemno. Nagle w ciemnoœci rozlega siê szept:
- K*rwa Jasiek, ukradliÂśmy piĂŞĂŚ milionĂłw dolcĂłw wiĂŞc po jaki ch*j ci ta ÂżarĂłwka?

2007-10-06 13:09:42

Siedzi mu¿yk na dzia³ce. No i dobrze... Patrzy, a tu na drzewku jab³ko wisi. Przepiêkne! Zerwa³, siad³ na ³aweczce. Wokó³ sielanka.
A - pomyÂślaÂł - zjem to jabÂłko...
Nagle zadrÂżaÂła ziemia, Âłoskot, dym. Trawnik siĂŞ rozstĂŞpuje, a ze szczeliny wyÂłazi ogromna Dupa, chwyta jabÂłko i zapada siĂŞ pod ziemiĂŞ. I znowu cisza... Dym opada, muÂżyk w szoku:
-Co to, kurka, byÂło?!
Znowu wstrzÂąs, dym - wyÂłazi Dupa i mĂłwi:
-AntonĂłwka.

2007-10-06 13:09:43

-Kiedy blondynka jest pod³¹czona do mózgu?
-Kiedy kocha siĂŞ z facetem.

2007-10-06 13:09:45

Profesor na chemii omawia doÂświadczenie:
- A teraz patrzcie jak ten niebieski pÂłyn zazieleni siĂŞ na czerwono.

2007-10-06 13:09:50

- BĂŞdĂŞ ksiĂŞdzem jak mĂłj ojciec.

2007-10-06 13:09:52

DyÂżurny policjant odbiera telefon:
- Ratunku... proszĂŞ natychmiast przyjechaĂŚ i zabraĂŚ stÂąd tego kocura!
- Spokojnie. Najpierw proszĂŞ powiedzieĂŚ z kim rozmawiam?
- Z tej strony papuga.

2007-10-06 13:10:00

Do Brezniewa przyjechala z wizyta jego matka gdzies z dalekiego kolchozu. Zostala
przyjeta jak glowa pastwa, oprowadzona po fabrykach, muzeach, odbyly przyjecia na jej
czesc. Odjezdzajac, mowi do syna:
- To wszystko twoje, Lonia?
- Tak, mamo.
- Uwazaj, synku, bo jak przyjda komunisci, to ci wszystko zabiora!

2007-10-06 13:10:11

Nauczyciel pyta:
- Jasiu, czy w twoim domu wisi portret Stalina?
- Nie, prosze pana- odpowiada grzecznie uczep.
- A Bieruta?
- Nie, prosze pana.
- To moze Bermana?
- Tez nie - odpowiada Jasio. - Ale tato mowil, Âże jak go pusci UB, to powiesi wszystkich
trzech.

2007-10-06 13:10:11

W marcu 1968 zapytano chÂłopa:
- PoÂślecie syna na studia na uniwersytet?
- Nie poÂślĂŞ, sam go bĂŞdĂŞ bil...

2007-10-06 13:10:11

List dziewczynek z kolonii:
" Droga mamo! Bawimy siĂŞ jak damy.
...A jak nie damy to siĂŞ nie bawimy."

2007-10-06 13:10:16

- Dlaczego soÂłtys zwija asfalt na noc?
- ÂŻeby kury nie rozdziobaÂły...

2007-10-06 13:10:23

- Jak niska pszenica roÂśnie w WÂąchocku???
- Tak niska, ¿e jak wróbel chcia³ spróbowaÌ, to musia³ przyklêkn¹Ì...

2007-10-06 13:10:24

- Dlaczego w WÂąchocku jest most?
- Bo mieszkaĂący w czynie spoÂłecznym rĂłw na rzekĂŞ wykopali.

2007-10-06 13:10:25

-Jasiu, czy twĂłj ojciec nie pomaga ci jeszcze w odrabianiu lekcji?
-Nie, ta ostatnia dwĂłja z matematyki zupeÂłnie go zaÂłamaÂła.

2007-10-06 13:10:30

Jasio dostaÂł od cioci z zagranicy niezwykÂły upominek - aparat do wykrywania kÂłamstw.
Nazajutrz wraca ze szkoÂły i od progu woÂła:
- DostaÂłem piÂątkĂŞ z matmy!
Aparat:
- Piiip!
Mama strofuje synka:
- Nie kÂłam! Bierz przykÂład Âże mnie. Gdy chodziÂłam do szkoÂły, miaÂłam same piÂątki!
Aparat:
- Piiip!
Ojciec dodaje:
- Bo wy macie teraz za dobrze i nie chce siĂŞ wam uczyĂŚ. Gdy ja chodziÂłem do szkoÂły...
Aparat:
- Piiip!

2007-10-06 13:10:32