Policjant zatrzymuje studenta, legitymuje go, otwiera dowĂłd i czyta:
- WidzĂŞ, Âże nie pracujemy.
- Nie pracujemy - potwierdza student.
- Opieprzamy siĂŞ... - mĂłwi dalej policjant.
- Ano, opieprzamy siĂŞ - potwierdza student.
- O! Studiujemy... - rzecze policjant.
- Nie, tylko ja studiujĂŞ - odpowiada student.

2007-10-06 13:09:53

Blondynka i prawnik siedz¹ obok siebie w samolocie. Prawnik pyta blondynkê, czy nie zechcia³aby zagraÌ z nim w ciekaw¹ grê. Blondynka mówi, ¿e jest zmêczona, odwraca siê do okna i próbuje zasn¹Ì. Ten jednak nalega i wyjaœnia, ¿e "gra" jest bardzo prosta i weso³a. Mianowicie, bêd¹ zadawaÌ sobie pytania i jeœli któreœ nie zna odpowiedzi - p³aci 5$. Blondynka ponownie odmawia i znów próbuje zasn¹Ì, ale prawnik nie daje jej spokoju i proponuje inny uk³ad - jeœli ona nie bêdzie zna³a odpowiedzi - p³aci 5$, jeœli natomiast on nie bêdzie zna³ odpowiedzi - p³aci 5000$. To przykuwa jej uwagê, poza tym i tak zdaje sobie sprawê, ¿e on nie da jej spokoju, dopóki nie zagraj¹ w t¹ grê, wiêc zgadza siê. Prawnik zadaje pierwsze pytanie:
- Jaka jest odleg³oœÌ pomiêdzy Ziemi¹ a Ksiê¿ycem?
Blondynka bez sÂłowa siĂŞga do portfela i wyjmuje banknot 5$.
- Ok - mĂłwi prawnik. - Twoja kolej...
- Co to jest, wchodzi na gĂłrĂŞ na dwĂłch nogach, a schodzi na trzech?
Prawnik jest zaskoczony, wytê¿a umys³ i nic, dzwoni do znajomych, wysy³a maile, przeszukuje internet i nic. Po godzinie poddaje siê i wypisuje czek na 5000$, ona przyjmuje, odwraca siê i próbuje zasn¹Ì. Prawnik jest jednak ciekaw odpowiedzi i pyta:
- Co to jest, co wchodzi na gĂłrĂŞ na dwĂłch nogach, a schodzi na trzech?
Blondynka odwraca siĂŞ i wyciÂąga banknot 5$.

2007-10-06 13:10:03

Pani pyta Jasia:
- Jakie masz hobby?
- A co to jest?
- Hobby to coÂś, co lubisz najbardziej.
- Aaa, to zupa grzybowa.

2007-10-06 13:10:05

W ciemnym przedziale kolejowym:
- Co za bezczelnoœÌ! Czyja to rêka?!
- Psssst... NiechÂże pani tak nie krzyczy. Czy mam zabraĂŚ rĂŞkĂŞ?
- Co siĂŞ pan tak zaraz obraÂża? Nie wolno nawet zapytaĂŚ czyja to rĂŞka?

2007-10-06 13:10:16

ZmarzniĂŞty w czasie ÂśnieÂżycy turysta puka do bacĂłwki - otwiera baca.
- Macie baco coÂś do jedzenia?
- Niii!
- To moÂże chociaÂż wrzÂątek macie??
- Mom... ino zimny.

2007-10-06 13:10:19

Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, niech mi pan zrobi nowy otwĂłr.
Lekarz znaczÂąco puka siĂŞ w czoÂło.
- Nie, nie tutaj, bo by mi m¹¿ jajami oczy powybija³.

2007-10-06 13:10:20

Przychodzi baba do lekarza w wigiliĂŞ i mĂłwi... ludzkim gÂłosem.

2007-10-06 13:10:21

ZÂłapaÂł diabeÂł Niemca, Ruska i Polaka. Dal im alternatywĂŞ:
KocioÂł, albo powiedzÂą liczbĂŞ dla ktĂłrej on nie bĂŞdzie znal wiĂŞkszej.
Niemiec: Miliard.
DiabeÂł: Dwa miliardy. Do kotÂła!
Rusek: Bilion.
DiabeÂł: Dwa biliony. Do kotÂła!
Polak: Od ch*.*ja i trochĂŞ.
DiabeÂł zakÂłopotany nie wie ile to jest...
DiabeÂł: A ile to jest?
Polak: Umiesz liczyĂŚ ziarenka piasku?
DiabeÂł: Tak.
Polak: A widzisz to drzewo?
DiabeÂł: WidzĂŞ.
Polak: Jest to tyle ziarenek piasku ile od tego drzewa w pizdu.

2007-10-06 13:10:29

- Tato, dlaczego ten pociÂąg zakrĂŞcowywuje?
- Nie mĂłwi siĂŞ "zakrĂŞcowywuje", tylko "zakrĂŞca"!
- No dobrze, to dlaczego on zakrĂŞca?
- Bo mu siĂŞ tory wygÂły...

2007-10-06 13:10:30

Trzy lwy spotkaÂły siĂŞ na pustyni. Pierwszy jĂŞczÂąc mĂłwi:
- Zjad³em Amerykanina z wrzodem ¿o³¹dka i od wczoraj jestem chory.
Drugi odzywa siĂŞ:
- Trzy dni temu zjadÂłem Polaka i do dziÂś meczy mnie kac.
Natomiast trzeci:
- A ja zjadÂłem Rosjanina i od tygodnia wymiotuje medalami.

2007-10-06 13:10:33

Najbardziej ponury sen pijaka:
- Wylanie pó³ litra wódki na pieluszkê Pampers.

2007-10-06 13:10:36

Dentysta do pacjenta:
- A teraz lojalnie uprzedzam pana, ze bĂŞdzie bolaÂło. ProszĂŞ mocno
zacisn¹Ì zêby i szeroko otworzyÌ usta...

2007-10-06 13:10:38

Diabe³ zagarn¹³ Polaka, Ruska i Niemca i mówi :
-przynieÂście coÂś do czyszczenia
Polak przyniĂłsÂł szczoteczkĂŞ do zĂŞbĂłw, Niemiec szczotkĂŞ do czyszczenia kibla a rusek sie nie pojawiÂł.DiabeÂł mĂłwi:
-a teraz umyjcie zĂŞby tym co przynieÂśliÂście.Polak umyÂł i nic.
Niemiec zaczyna beczeĂŚ i sie Âśmieje.DiabeÂł:
-czemu beczysz ?
-bo boli
-a czemu sie Âśmiejesz ?
-bo Rusek jedzie maszynÂą do czyszczenia ulic !!!

2007-10-06 13:10:49

-Jaki jest szczyt chamstwa?
- ZrzuciĂŚ teÂściowÂą ze schodĂłw i zapytaĂŚ: Gdzie siĂŞ mamusia tak Âśpieszy?

2007-10-06 13:10:50

Pani od angielskiego pyta Jasia:Jasiu policz od 1 do 10 po angielsku.To liczy:one,two,three,four,fif,sex. Stop Jasiu. Powiedz swojej mamie Âżeby ciĂŞ nauczyÂła mĂłwiĂŚ six.Jasiu wraca do domu i mĂłwi: Mamo pani z angielskiego kazaÂła ci nauczyĂŚ mnie sexu.

2007-10-06 13:11:06