Przychodzi zomowiec do sklepu i mĂłwi:
-PoproszĂŞ episkopat.
-Chyba epidiaskop.
-JuÂż ja wiem, co mĂłwiĂŞ, w szkole byÂłem prymasem!
-Chyba prymusem.
-Nie pozwalajcie sobie! Mam to nawet na papieÂżu!
-Chyba na papierze.
-Nie rĂłbcie ze mnie idioty! Dobrze wiem, Âże papierze jest w Rzymie!
-Dobrze, w takim razie diecezja naleÂży do pana.

2007-10-06 13:09:43

DorastajÂąca wnuczka wybiera siĂŞ na prywatkĂŞ.
- I jak wyglÂądam, babciu?
- ÂŚlicznie, ale chyba zapomniaÂłaÂś wÂłoÂżyĂŚ majteczki?
- A czy babcia jak idzie na koncert to wkÂłada watĂŞ do uszu?

2007-10-06 13:09:48

Policjant pyta kolegĂŞ:
- Jak rozpoznajesz
swoje cĂłrki bliÂźniaczki??
- Brunetka ma pieprzyk
na policzku, a blondynka nie.

2007-10-06 13:09:49

Na lekcji biologii nauczycielka
pyta Jasia:
- Co to jest mamuthus primigenius?
PoniewaÂż Jasio nie odpowiada, pani mĂłwi:
- To mamut, czyli prehistoryczny sÂłoĂą.
- CoÂś podobnego! To jaskiniowcy umieli wynajdowaĂŚ takie uczone
nazwy?

2007-10-06 13:10:06

Policjantowi urodzily siĂŞ bliznieta. Gdy juz dorosly, sasiad pyta go:
-W jaki sposob rozroznia pan swoich synow?
-Zwyczajnie, po odciskach palcow

2007-10-06 13:10:13

- Panie kapitanie, czy pan wie, ze szeregowy Ecik skoczyÂł bez spadochronu?
- OszalaÂł. To juÂż dzisiaj trzeci raz...

2007-10-06 13:10:26

Dziadek spowiada siĂŞ w koÂściele. KsiÂądz udzieliÂł mu juÂż rozgrzeszenia
i puka w konfesjonaÂł:
- O, q*.*a, ale mnie ksiÂądz przestraszyÂł!

2007-10-06 13:10:36

KoÂło GospodyĂą Wiejskich zorganizowaÂło wycieczkĂŞ do Warszawy. Po powrocie
kobiety poszÂły do spowiedzi. KaÂżda po kolei opowiada o wycieczce i kaÂżda mĂłwi,
ze zdradzi³a mê¿a. W pewnym momencie ksi¹dz siê zdenerwowa³, waln¹³ rêk¹
w konfesjonaÂł i zawoÂłaÂł:
- Cholera, jak jest dobra wycieczka to ksiĂŞdza nie zabiorÂą!

2007-10-06 13:10:36

Jasiu woÂła MaÂłgosiĂŞ w krzaki
i prosi aby wÂłoÂżyÂła mu rĂŞkĂŞ w majtki. Zawstydzona MaÂłgosia daje siĂŞ w koĂącu namĂłwiĂŚ, weszÂła w krzaki i robi to o co jÂą JaÂś poprosiÂł. Jasiu z dumÂą mĂłwi:
- czujesz jaki twardy!
- no no czujĂŞ,
- czujesz jaki dÂługi!
- tak tak dÂługaÂśny,
- czujesz jaki ciepÂły!
- ach tak cieplutki,
- ale siĂŞ zesraÂłem!!!

2007-10-06 13:10:51

Przychodzi czerwony kapturek do babci. Puk puk, na to babcia: Kto tam?
- Twoja wnuczka babciu.
- Jaka znowu w³óczka?- pyta babcia
-Nie w³óczka tylko wnuczka babciu!
-Ach tak... WejdÂź proszĂŞ!
Po pewnym czasie czerwony kapturek mĂłwi do babci: Jutro przyjdzie do Ciebie komisja, babciu.
-jaka znowu misja?
-Nie misja tylko komisja!
-AleÂż oczywiÂście! I co kochanie?
_BĂŞdÂą siĂŞ Ciebie pytaĂŚ ile masz lat.
-A ile ja mam lat? pyta babcia
-97... BĂŞdÂą siĂŞ pytaĂŚ ile masz wnuczÂąt.
-A ile ja mam wnuczÂąt?
-Tylko mnie babciu -Odpowiada Kapturek... ,a potem bêd¹ siê pytali gdzie Twój m¹¿.
-A gdzie mój m¹¿?
-PoszedÂł do sklepu po mleko, a na koniec zapytajÂą siĂŞ gdzie Twoja krowa.
- A gdzie moja krowa?
-LeÂży pod pÂłotem i zdycha -odpowiedziaÂł Kapturek i wyszedÂł do domu, gdzie czekaÂła na niego mama.
Nazajutrz do babci przysz³a komisja. Najpierw zapytali siê babci: ile ma lat, a pewna siebie babcia odpowiedzia³a, ¿e 1. Komisjê zadziwi³a równie¿ druga odpowiedŸ, z której wywnioskowali, ¿e babcia ma 97 wnucz¹t. Na pytanie komisji: Gdzie jest Pani krowa i m¹¿? Babcia odpowiedzia³a,¿e krowa posz³a do sklepu po mleko,a m¹¿ le¿y pod p³otem i zdycha.
Po kilku dniach rodzina babci dowiedziaÂła siĂŞ o wszystkim i czerwony kapturek znowu odwiedziÂł babciĂŞ. PierwszÂą rzeczÂą jakÂą zrobiÂł byÂło spytanie siĂŞ babci: CO NAJLEPSZEGO ZROBIÂŁAÂŚ???
- Sweterek dla Ciebie kochanie!!!!!!!!!!!!!!!!!

2007-10-06 13:10:56

ZlatujÂą sie trzy sroki i rozmawiajÂą:
- kupiÂłam sobie zegarek
Druga mĂłwi:
- ja kupiÂłam sobie 2 krowy
Trzecia siĂŞ nie odzywa bo nic se nie kupiÂła.
Na drugi dzieĂą znĂłw siĂŞ zlatujÂą.
Pierwsza mĂłwi:
- ktoÂś ukradÂł mĂłj zegarek
Druga mĂłwi:
- a mi moje dwie krowy
A trzecia patrzy na zegarek i mĂłwi:
- o ju¿ wpó³ do dwunastej muszê iœÌ wydoiÌ moje dwie krowy.

2007-11-12 19:28:20

¯ona bierze z pud³a pistolet i przystawia sobie do g³owy, m¹¿ widzi to i mówi:
-nie rĂłb tego.
A Âżona na to:
-nie bĂłj siĂŞ ty bĂŞdziesz nastĂŞpny.

2008-06-02 00:01:12

Na wystawie Domu Mody maÂły Jasio oglÂąda kapelusz. Powoli czyta poÂłoÂżonÂą przy nim kartkĂŞ, po czym pyta:
- Mamo, dlaczego ten kapelusz nazywa siĂŞ Borsalino?
- Projektant, ktĂłry go zaprojektowaÂł daÂł mu swoje nazwisko.
- DaÂł? To jak on siĂŞ teraz nazywa?

2007-10-06 13:09:39

Mieszkanka Szkocji zamierza daĂŚ do gazety nekrolog o Âśmierci mĂŞÂża.
- Ile to bĂŞdzie kosztowaÂło?
- DuÂży 20 funtĂłw, natomiast krĂłtki, trzyzdaniowy 15 funtĂłw.
- Niech bĂŞdzie trzyzdaniowy. Zdanie pierwsze: "John Mac Kenzie nie Âżyje".
- ZostaÂły jeszcze dwa zdania.
- Dalej proszĂŞ napisaĂŚ: "Volkswagen, rocznik 1988 do sprzedania". I na koĂącu mĂłj adres.

2007-10-06 13:09:40

Przychodzi 0,3 baby do lekarza.
- A gdzie reszta? - pyta lekarz.
Baba wyciÂąga krĂłtkofalĂłwkĂŞ i mĂłwi:
- 0,7! ZgÂłoÂś siĂŞ!

2007-10-06 13:09:43