Przychodzi baba do lekarza i mĂłwi:
- panie doktorze nie rosnÂą mi wÂłosy na piÂździe
- a ile razy pani dziennie sie rucha
- 6
- widzi pani na autostradzie teÂż trawa nie roÂśnie

2008-03-25 20:48:32

ZajÂąc chwali sie ze ma najlepszy sklep w lesie. NiedÂźwiedÂź nie wierzy, Âżeby sprawdziĂŚ idzie do zajÂąca i mĂłwi:
-niedÂźwiedÂź-proszĂŞ dwa kg ni chuja
-zajÂąc-chodÂź do piwnicy
-niedÂźwiedÂź-ok
ZajÂąc zgasza ÂświatÂło i sie pyta niedÂźwiedzia
-Widzisz coÂś?
-niedÂźwiedÂź- ni chuja
-zajÂąc- to bierz dwa kg i spierdalaj!!

2008-06-02 00:22:57

Gej z ksiĂŞdzem jest na pustyni, gej mĂłwi:
- wie ksiÂądz, Âże na pustyni ÂżyjÂą mĂłzgu jady
- tak
OdpowiedziaÂł ksiÂądz
- jak krzyknĂŞ muz go jat to ksiÂądz chowa gÂłowĂŞ do piasku
- ok
- mĂłzg jat
- ksiÂądz schowaÂł gÂłowĂŞ do pisku
- gej podwija sutann i go pcha
-a ksiÂądz pchaj i tak do mĂłzgu nie dojdziesz

2008-05-23 17:09:37

Polak, Rusek i Niemiec sÂą w piekle i diabeÂł mĂłwi:
- Kto z was wytrzyma rok bez spania pĂłjdzie do nieba.
Niemiec wytrzyma³ piêÌ miesiêcy, Rusek pó³ roku, a Polak ca³y rok. Diabe³ siê pyta Polaka:
-Jak to zrobiÂłeÂś?
A Polak na to:
- Co kropelka sklei, sklei Âżadna siÂła nie rozklei!!!!!!

2008-05-15 21:51:30

Mama mĂłwi do Jasia:
- Jasiu jak dziadek pierdnie to stodoÂła siĂŞ rozleci
- A Jasiu na to juÂż siĂŞ rozleciaÂła

2008-05-12 22:09:38

Zdenerwowana matka pisze do nauczycielki:
- "Bardzo prosimy juÂż nigdy wiĂŞcej nie biĂŚ Jasia! Bo to sÂłabe, dobre, biedne dziecko. My sami nigdy go nie bijemy. Chyba, Âże w obronie wÂłasnej..."

2008-05-11 14:07:39

Baca siedzi na drzewie, przechodzÂący pytajÂą sie go
- baco co robisz na drzewie?
Odpowiada
- pilnuje
o póŸnej godz. przechodz¹cy pytaj¹ go
- baca co robisz na drzewie
- pilnujĂŞ
przechodzÂący
- a czego?
Baca
- Âżebym nie spadÂł.

2008-05-11 13:38:19

Dlaczego blondynka wkÂłada kwitka do kontaktu?
Bo chce mieĂŚ kontakt z przyrodÂą.

2008-06-10 23:59:51

niemcy przyjezdzajÂą do ruskĂłw niemcy mĂłwiÂą mamy najlepszÂą maszyne do obierania zieminakĂłw na to ruscy to pokarzcie niemcy zaprowadzajÂą ich do maszyny wsypuja tam 5 wagonĂłw zimniakĂłw i wylatujÂą ziemniaki na to ruscy my mamy lepszÂą za miesiÂąc niemcy przyjeÂżdÂżajÂą do ruskĂłw ruscy mĂłwiÂą chodzcie idÂą ruscy wsypujÂą do maszyny 4 wagony ziemniakĂłw i wylatuje po piĂŞĂŚ ziemniakĂłw niemcy smiejÂą sie z ruskow wtedy pewien rusek kopnÂą w maszyne i wtedy wysuwa sie okienko a czÂłowiek ktĂłry tam byÂł mĂłwi chÂł

2007-10-05 15:05:22

Policjant przyby³ na miejsce strasznego wypadku. W rozbitym samochodzie le¿¹ dwa cia³a, wokó³ krêci siê ma³pa.
- Szkoda, ¿e nie mo¿esz powiedzieÌ, co tu siê sta³o - westchn¹³ policjant, na co ma³pa zaczê³a mocno gestykulowaÌ rêkami.
- Rozumiesz co mĂłwiĂŞ? ÂŚwietnie! Powiedz mi wiĂŞc, czy ci ludzie palili w samochodzie?
Ma³pa kiwnê³a g³owê z góry na dó³, co oznacza: "tak".
- A moÂże palili trawkĂŞ?
MaÂłpa znĂłw potwierdza ruchem gÂłowy.
- Krzyczeli?
MaÂłpa znĂłw potwierdza ruchem gÂłowy.
- A co ty robiÂłaÂś w samochodzie?
- ProwadziÂłam, kurna! ProwadziÂłam! - mĂłwi maÂłpa.

2007-10-06 13:09:40

Przychodzi blondynka do sklepu z telewizorami i pyta:
- SÂą kolorowe telewizory??
- Tak- odpowiada sprzedawca
- To poproszê ¿ó³ty

2007-10-06 13:09:42

Z PamiĂŞtnika Studenta:
PoniedziaÂłek: Jestem gÂłodny
Wtorek: Jestem gÂłodny
ÂŚroda: DostaÂłem stypendium
Czwartek: Nic nie pamiĂŞtam
PiÂątek: Nic nie pamiĂŞtam
Sobota: Nic nie pamiĂŞtam
Niedziela: Nic nie pamiĂŞtam
PoniedziaÂłek: Jestem gÂłodny

2007-10-06 13:09:43

Profesor mĂłwi do studenta:
- Nie zaliczĂŞ panu roku. Ani razu nie byÂł pan na zajĂŞciach.
- Niech da mi pan szansĂŞ!
- Przykro mi.
- A gdybym tak wszedÂł na ÂścianĂŞ, przespacerowaÂł siĂŞ po niej i zszedÂł spowrotem na ziemiĂŞ, da mi pan 3?
- Co pan wygaduje, przecieÂż to niemoÂżliwe!
Jednak po dÂługich namowach profesor zgadza siĂŞ. Student, ku Âździwieniu profesora, wchodzi na ÂścianĂŞ i spaceruje po niej tak, jakby chodziÂł po ziemi. Profesor kiwa z niedowierzaniem gÂłowÂą, jednak obietnicy zamierza dotrzymaĂŚ i bierze do rĂŞki indeks. UczeĂą jednak mĂłwi:
- A gdybym wszedÂł na sufit, zrobiÂł na nim parĂŞ fikoÂłkĂłw, "spadajÂąc" spowrotem na sufit, dostanĂŞ 4?
Profesor nadal nie wierzy w moÂżliwoÂści studenta, jednak i teraz daÂł siĂŞ przekonaĂŚ. Student zrobiÂł co mĂłwiÂł, a profesor nadal mocno Âździwiony bierze siĂŞ za wpisywanie oceny.
- A jeœli wejdê teraz na stó³ i obsiusiam pana, a pan pozostanie mimo wszystko suchy, postawi mi pan pi¹tkê?
Profesor jest ju¿ wyraŸnie zaciekawiony wyczynami studenta, wiêc siê zgadza. Student wchodzi na stó³, wyjmuje ma³ego, po czym sika na profesora. Jednak tym razem nic nadzwyczajnego siê nie sta³o i profesor jest ca³y mokry. Uczeù na to:
- Nooo... niech zostanie czwĂłrka.

2007-10-06 13:09:44

ZakÂład psychiatryczny. Pacjent chodzi po korytaÂży ze szczoteczkÂą do zĂŞbĂłw na smyczy. Podchodzi do niego lekarz i pyta:
-Jak sie czuje paĂąski piesek?
pacjent odpowiada:
-Jaki pies? Panie doktorze tak sobie szczoteczkĂŞ do zĂŞbĂłw na sznurku ciÂągnĂŞ.
Lekarz zadowolony biegnie do innych lekarzy powidzieĂŚ Âże pacjent wyzdrowiaÂł. W tym momencie pacjent zwraca siĂŞ do szczoteczki do zĂŞbĂłw:
-Te... Azor patrz jak go wykiwaliÂśmy.

2007-10-06 13:09:45

JaÂś podglÂąda kÂąpiÂącÂą siĂŞ mamĂŞ. Mama wykÂąpala siĂŞ, nabalsamowaÂła, stoi naga przed lustrem, klepie siĂŞ po piersiach i mĂłwi:
-Ojj chÂłopa, chÂłopa...
JaÂś patrzy, a wieczorem do mamy przychodzi chÂłop.
Robi wiĂŞc to samo co mama, a gdy nabalsamowaÂł siĂŞ juÂż stoi przed lustrem, teÂż siĂŞ klepie i mĂłwi:
-Rowerek, rowerek.

2007-10-06 13:09:48