Maliniak zawsze przechwalaÂł siĂŞ kumplom z pracy, jaki to z niego Âświatowy czÂłowiek.
Popisywa³ siê, ¿e zna ró¿nych s³awnych ludzi. Nikt mu oczywiœcie nie wierzy³, ale
pewnego razu przyjecha³ do ich zak³adu Wa³êsa. Idzie przez teren fabryki, a¿ tu nagle
zobaczyÂł Maliniaka. ZamachaÂł do niego, wyciskali siĂŞ, wycaÂłowali. Potem zamknĂŞli siĂŞ
w pokoju i obalili parĂŞ piw. ChÂłopakĂłw trochĂŞ to zbiÂło z tropu, ale dalej nie wierzÂą
we wszystko, co gada Maliniak.
Pewnego razu, do Polski przyjechaÂł Clinton. Wszyscy stojÂą na ulicy, machajÂą
chorÂągiewkami. Jedzie samochĂłd Clintona i nagle zatrzymuje siĂŞ. Wysiada Bill
i Hilary, podchodzÂą do Maliniaka, ciskajÂą siĂŞ jak starzy znajomi, wspominajÂą jakie
stare dzieje, w koĂącu zapraszajÂą go do limuzyny i odjeÂżdÂżajÂą na bankiet. No to juÂż
zupeÂłnie przyÂłamaÂło kumpli Maliniaka, ale dalej nie do koĂąca mu wierzÂą.
AÂż pewnego razu pojechali wszyscy z wycieczkÂą do Rzymu, zobaczyĂŚ PapieÂża. StojÂą na
placu ÂŚwiĂŞtego Piotra i nagle Maliniak mĂłwi.
- Ci¹gle mi nie wierzycie, to ja wam poka¿ê. Za chwilê wyjdê razem z Papie¿em
na balkon, pobÂłogosÂławi tÂłum na placu.
- Eeee, zalewasz Maliniak.
- No to zobaczycie...
I faktycznie poszedÂł gdzie, a za chwilĂŞ patrzÂą, a na balkonie pojawia siĂŞ PapieÂż
i Maliniak. To juÂż caÂłkiem ich zgasiÂło, stojÂą i nic nie mĂłwiÂą. W pewnej chwili
podchodzi do nich wycieczka ArabĂłw i przewodnik pyta ÂłamanÂą angielszczyzna:
- Excuse me, panowie, czy moglybyszcie nam powiedzecz, czo to za faczet w biaÂłym
kitlu sztoi na balkonie z Maliniakiem?

2007-10-06 13:10:12

- Wiesz Ada - mĂłwi przez telefon Monika do koleÂżanki - ja i Jacek
kochamy siĂŞ ...
- To nie mogÂłaÂś zadzwoniĂŚ jak juÂż skoĂączycie ...

2007-10-06 13:10:16

PiĂŞkna kobieta to:
a) raj dla oczu,
b) piekÂło dla duszy,
c) czyÂściec dla portfela.

2007-10-06 13:10:16

Blondynka na ulicy mĂłwi:
- Przepraszam pana, ktĂłra godzina?
- Jest piĂŞtnaÂście po trzeciej.
- To dziwne, zadajĂŞ kaÂżdemu to samo pytanie przez caÂły dzieĂą i za kaÂżdym razem
dostajĂŞ innÂą odpowiedÂź.

2007-10-06 13:10:17

- Jak nazwaĂŚ blondynkĂŞ w szkole wyÂższej?
- GoœÌ.

2007-10-06 13:10:17

- Dlaczego blondynka zmienia dziecku Pampersa raz na miesiÂąc?
- PoniewaÂż na opakowaniu napisano "do 20 kg".

2007-10-06 13:10:18

Przychodzi baba do lekarza z wielorybem w d*.*ie i mĂłwi:
- Mam doœÌ tego walenia!

2007-10-06 13:10:20

Przychodzi baba z dzieckiem do lekarza.
- Czy dziecko przechodziÂło odrĂŞ? - pyta lekarz.
- Ta gdzie tam, panie, my zza Buga...

2007-10-06 13:10:21

Do okulisty w Katowicach przychodzi baba i mĂłwi:
- Panie doktorze, z bliska Âźle widzĂŞ.
- A z daleka? - pyta lekarz.
- Z Koszalina...

2007-10-06 13:10:21

W gospodzie Jasiek pije z kumplami wódkê. W pewnej chwili prykn¹³! Wie, ¿e to nie
wypada, wiĂŞc wstaje i mĂłwi:
- WyjdĂŞ na chwilĂŞ na dwĂłr, bo mi od tego siedzenia noga zdrĂŞtwiaÂła.
- No, no - przytakuj¹ kumple. - A¿ se musia³a od tego siedzenia pierdn¹Ì!

2007-10-06 13:10:22

Pewnego razu soÂłtys spoglÂąda na rĂŞce Antka i pyta:
- GdzieÂś straciÂł palce u prawej rĂŞki?
- A no ze dwa roki temu wÂłoÂżyÂłem rĂŞkĂŞ koniowi do pyska, Âżeby zobaczyĂŚ ile ma zĂŞbĂłw. Wtedy
koù zamkn¹³ pysk, ¿eby zobaczyÌ ile ja mam palców.

2007-10-06 13:10:22

- Panie Sabed, czy pan wie, jaka jest ró¿nica pomiêdzy moja ¿ona a paùska?
- Nie, nie wiem.
- A ja wiem.

2007-10-06 13:10:27

Nauczycielka pyta maÂłego Jasia:
- Gdzie pracuje twĂłj ojciec?
- W kawiarni.
- Jest kelnerem?
- Nie! Literatem!

2007-10-06 13:10:30

Wali siĂŞ Jasiu z MaÂłgosiÂą. MaÂłgosia mĂłwi:
- Jasiu ale ty to bajer robisz, lepiej od tatusia.
- Wiem, mama mi mĂłwiÂła...

2007-10-06 13:10:30

Pani w szkole zadaÂła dzieciom pytanko:
- Kochane dzieci na jutro proszĂŞ przygotowaĂŚ coÂś ciekawego o swojej rodzinie.
Na drugi dzieĂą pani pyta dzieci z zadanego tematu:
MaÂłgosia: MĂłj tatuÂś ma niesamowity zawĂłd - jest kosmonautÂą.
Czesio: A ja mam trzech tatusiĂłw.
Na to Jasio wyciÂąga z teczki sporej wielkoÂści ogĂłrek, pokazuje go caÂłej klasie i dumÂą
mĂłwi:
- SZWAGIER.

2007-10-06 13:10:30