JadÂą dwie baby w autobusie. Jedna z miasta druga ze wsi. Ta z miasta zrobiÂła siĂŞ gÂłodna i wyciÂąga kiwi. ta ze wsi jÂą pyta:
-Co to jest?
-Owoc poÂłudnia-kiwi.
Po chwili baba z miasta znowu zrobiÂła siĂŞ gÂłodna i wyciÂągnĂŞÂła banana, a baba ze wsi ja pyta:
-Co to jest?
-Owoc poÂłudnia-banan.
Za jakiÂś czas baba ze wsi zrobiÂła siĂŞ gÂłodna i wyciÂąga kaszankĂŞ, a baba z miasta pyta:
-Co pani je?
-Owoc poÂłudnia-tyÂłek murzyna.

2008-06-02 00:20:04

Dlaczego tor nie moÂże mieĂŚ maÂłych torcikĂłw?
-Bo ma roztrzepane jajca

2008-06-10 23:58:04

Dzwoni jÂąkaÂła do straÂżakĂłw i mĂłwi:
- Pa... pa...
- ÂŻe co? - pyta szef straÂży
- Pa... pa...
- WyraÂźniej proszĂŞ!
- Spa... spa... spaliÂło siĂŞ.

2007-10-06 13:09:43

Czy ktoÂś wie, dlaczego dobra teÂściowa jest
na 102 ?
Nikt !!!
100 metrĂłw odlegÂłoÂści od Ciebie i 2 pod ziemiÂą.

2007-10-06 13:09:48

MyÂśliwi umawiajÂą siĂŞ do lasu. Jeden dzwoni do drugiego
- Nie mogĂŞ jechaĂŚ.
- Dlaczego?
- Bo mi Âżona nie pozwala.

2007-10-06 13:09:52

- Jaka jest ró¿nica miêdzy blondynk¹ maj¹c¹ okres a terroryst¹?
- Z terrorystÂą moÂżna negocjowaĂŚ...

2007-10-06 13:10:18

Krasnoludki idÂą przez las. W pewnej chwili widzÂą, jak wilk napada na Czerwonego Kapturka.
- Pomó¿my tej dziewczynce! - mówi jeden z nich.
- Dlaczego? PrzecieÂż nie jesteÂśmy z tej bajki!

2007-10-06 13:10:20

SÂą 4 rodzaje szefĂłw: szef-pedaÂł, szef-niepedaÂł, szef-superpedaÂł
i szef-superpedaÂł-arcymagik.
Szef-pedaÂł mĂłwi:
- Ja Pana zaraz wypieprzĂŞ!
Szef-niepedaÂł:
- Nie bĂŞdĂŞ siĂŞ z Panem pieprzyÂł!
Szef-superpedaÂł:
- Ja was wszystkich wypieprzĂŞ!
Szef-superpedaÂł-arcymagik:
- Jak ja was wszystkich wypieprzĂŞ, to nawet nie bĂŞdziecie wiedzieli, kiedy!!!

2007-10-06 13:10:22

- Dlaczego ostatnio w caÂłym WÂąchocku niema szyb w oknach?
- Bo soÂłtys buduje szybowiec.

2007-10-06 13:10:23

- Co "leci" w WÂąchocku w kinie?
- Tynki Âże Âścian!
- Æmy do projektora...

2007-10-06 13:10:23

- Dlaczego w WÂąchocku wszyscy chodzÂą w kaskach?
- Bo urwaÂł siĂŞ sznur w dzwonnicy i koÂścielny rzuca kamieniami.
- Bo soÂłtys wjechaÂł pÂługiem na minĂŞ, soÂłtys juÂż spadÂł, pÂług jeszcze nie.
- Bo wczoraj w telewizji podali Âże ciÂśnienie spadnie.

2007-10-06 13:10:23

Jad¹ na sankach: na pocz¹tku Czech za nim Polak za Polakiem Rus za Rusem Niemiec. Nagle wylatuje stado wilków. Czech do ty³u spogl¹da zepchn¹³ Niemca. Wilki siê zatrzyma³y, zjad³y, ale ich doœcignê³y.. Czech zrzuca Rusa. Zatrzyma³y siê i zjad³y. Znowu doœcignê³y. Czech wyjmuje strzelbê. Pozabija³ je, a polak sie pyta:
- Czemu nie zrobiÂłeÂś tego wczeÂśniej?
A Czech na to:
- NO COŒ TY? Pó³ litra dla czworga?

2007-10-30 12:22:59

Idzie spragniony czÂłowiek przez pustynie. Patrzy studnia. UcieszyÂł siĂŞ bardzo. Podchodzi do niej zadowolony, patrzy, kartka z napisem kop 5 metrĂłw. Kopie, patrzy 2 kartka z napisem kop 10 metrĂłw. Kopie, patrzy 3 kartka, a na niej jest napisane kop 15 metrĂłw. Kopie, kopie patrzy 4 kartka. Otwiera a tam pisze ha ha ha tera Kurwo juÂż nie wyjdziesz.

2007-11-14 16:33:02

Stuk puk!
- ja do jarka!
- a ja kombajn;p

2007-11-12 19:23:38

Polak, Rusek i Niemiec pojechali z diabÂłem do hotelu. DiabeÂł zakazaÂł im siĂŞ zaÂłatwiaĂŚ. Polak mieszkaÂł na trzecim piĂŞtrze, Niemiec na drugim, a Rusek na parterze. Polakowi zachciaÂło siĂŞ siku, wiec zrobiÂł dziurĂŞ w podÂłodze i wysikaÂł siĂŞ do Niemca. Niemcowi zachciaÂło siĂŞ siku, wiĂŞc zrobiÂł dziurĂŞ w podÂłodze i wysikaÂł siĂŞ do Ruska. DiabeÂł przychodzi do Polaka sprawdza, czysto, przychodzi do Niemca, czysto. Przychodzi do Ruska puka a Rusek mĂłwi:
- JuÂż pÂłynĂŞ!

2007-12-04 00:02:21