W szkole pani prosi Jasia aby wymieniÂł piĂŞĂŚ gatunkĂłw maÂłp. Po krĂłtkiej chwili Jasiu odpowiada:
-Szympans-mĂłwi JaÂś
-Dobrze-odpowiada pani
-Szympansica-mĂłwi JaÂś
-Dobrze-mĂłwi pani trochĂŞ zdziwiona
-Goryl-mĂłwi JaÂś
-Dobrze-odpowiada pani
-Gorylica-mĂłwi JaÂś
Pani znĂłw trochĂŞ zdziwiona mĂłwi dobrze.
Jasiu zastanawia siê doœÌ d³ugo nad pi¹tym gatunkiem ma³py. Pani zaczyna go ponaglaÌ. Jaœ odpowiada proszê pani pi¹tym gatunkiem ma³py jest King Kong!

2008-02-14 21:18:53

Jaka to jest teÂściowa na 102?
100 metrĂłw od domu i 2 pod ziemiÂą xDDDDDDD

2008-04-07 21:49:31

Pewnego piĂŞknego dnia Âżona powiedziaÂła do mĂŞÂża:
-IdÂź kup te zakupy.
Po czym da³a mu kartkê z zakupami. M¹¿ poszed³ do sklepu i za lad¹ sta³a œliczna panienka. Wiêc facet mówi:
-O ktĂłrej koĂączysz pracĂŞ??
- za 10 min.
-To powiedz szefowi Âże dziÂś wyjdziesz wczeÂśniej .
Panienka zgodziÂła siĂŞ i wyszÂła wczeÂśniej. Facet mĂłwi ponownie do niej:
- chodÂź do Ciebie do domu bĂŞdzie fajnie.
Dziewczyna zgodziÂła sie i poszli.
Zaszli i robiÂą tam tego:P
MinĂŞÂła caÂła noc.
Facet wstaÂł o 9.00 i obudziÂł dziewczynĂŞ :
-Wstawaj, wstawaj szybko przynieÂś mÂąkĂŞ!!
Dziewczyna przyniosÂła mÂąkĂŞ i facet zanurzyÂł w niej rĂŞce .
Przychodzi do domu i Âżona mĂłwi:
- GdzieÂś Ty byÂł??!!
-W sklepie
-A gdzie zakupy!!
¯ona wci¹¿ pyta³a.
-ZapomniaÂłem bo za ladÂą staÂła taka Âśliczna panienka i powiedziaÂłem ÂżebyÂśmy poszli do niej i poszliÂśmy.
M¹¿ opowiedzia³ wszystko z szczegó³ami.
Po krĂłtkiej chwili Âżona juÂż mniej zdenerwowana mĂłwi:
-PokaÂż rĂŞce.
M¹¿ pokazuje rêce a kobieta:
- Stefek!!! Znowu byÂłeÂś na krĂŞglach!!!

2008-06-02 00:09:19

JaÂś pyta sie taty:
- Tato czym ciĂŞ zrobiÂł?
A tato na to
-jak to czym?
JaÂś
- no czym powiedz?
Tato
- no chujem!
JaÂś
-Jak to chujem, a ja myÂślaÂłem Âże czÂłowiekiem!!!!!!!!!!!!!

2007-10-06 13:11:30

NajkrĂłtszy dowcip swiata ??
- Polska Gola !!

2007-10-06 13:09:39

Pijak do pijaka:
- ChodÂź ze mnÂą pogratulowaĂŚ Stefanowi. Dziecko siĂŞ mu urodziÂło.
- Tak? A co ma?
- WyborowÂą.

2007-10-06 13:09:39

MaÂłysz w Angli chciaÂł zÂłapaĂŚ stopa i zapytaÂł przechodnia jak to siĂŞ u nich robi.
-Pokazuje siĂŞ palec.
Ma³ysz pokaza³ palec i zatrzyma³ samochód. PóŸniej w szpitalu dowiedzia³ siê, ¿e zamiast œrodkowego palca trzeba pokazaÌ kciuk.

2007-10-06 13:09:40

Przychodzi hipochondryk do lekarza i mĂłwi:
- Panie doktorze, Âżona mnie zdradza, a nie rosnÂą mi rogi.
- ProszĂŞ pana, z tymi rogami to tylko takie powiedzenie.
- Uff, a juÂż myÂślaÂłem, Âże mam niedobĂłr wapnia.

2007-10-06 13:09:42

Cyganka wybiera siĂŞ na zabawĂŞ. Jednak przed wyjÂściem ma dylemat - jak siĂŞ uczesaĂŚ...
PoniewaÂż cyganka miaÂła tylko trzy wÂłosy, zdecydowaÂła sie na warkocza. Czesze siĂŞ i czesze, aÂż tu nagdle jeden wÂłos jej wypadÂł.
Na to cyganka: - A, uczeszĂŞ siĂŞ w kitkĂŞ.
Czesze sie i czesze i znowu wypadÂł jej jeden.
Po dÂłuÂższej chwili namysÂłu:
-A , pĂłjde w rozpuszczonych.

2007-10-06 13:09:46

Jaka jest najgorsza bomba na Âświecie?
Kobieta. Wpada w oko, rani serce, dziurawi kieszeĂą i wychodzi bokiem.

2007-10-06 13:09:51

W pociÂągu siedzi Polak i Murzyn. Polak przyglÂąda siĂŞ Murzynowi, bo nigdy wczeÂśniej nie widziaÂł Murzyna. ChciaÂł siĂŞ dowiedzieĂŚ, skÂąd ten Murzyn jest i pyta:
- Bangladesz?
Murzyn nic. To Polak znĂłw:
- Bangladesz?
Murzyn wsta³, otworzy³ okno, wyci¹gn¹³ rêkê i powiedzia³:
- Nie bangla.

2007-10-06 13:09:51

- Jak poznaĂŚ, Âże blondynka uÂżywaÂła komputera?
- Ekran jest biaÂły i komputer nie reaguje na klawisze
- Po czym poznaĂŚ, Âże druga blondynka uÂżywaÂła komputera?
- Komputer dalej nie reaguje, ale sÂą jakieÂś napisy na biaÂłym ekranie...

2007-10-06 13:09:55

W pociÂągu Jasio jedzie obok mĂŞÂżczyzny majÂącego blizny
po ospie. PrzyglÂąda mu siĂŞ, w koĂącu mĂłwi:
-Pan, to musi byĂŚ wyjÂątkowo zagorzaÂłym myÂśliwym!
-Dlaczego tak sadzisz?
-WidzĂŞ, Âże ma pan Âślady Âśrutu na twarzy.

2007-10-06 13:10:09

Pewien myÂśliwy opowiada, jak bĂŞdÂąc na polowaniu w Afryce
przeprawiaÂł siĂŞ wielka ÂłodziÂą przez Nil.
-To straszne! - woÂła sÂłuchajÂąca go kobieta.-PrzecieÂż
móg³ pan uton¹Ì!
-Wykluczone, droga pani! Krokodyle nigdy by do tego nie
dopuÂściÂły!

2007-10-06 13:10:09

MyÂśliwy przechwala siĂŞ przed kolegami swoja pewna rĂŞka
i niezawodnym okiem. Aby zademonstrowaĂŚ swoje umiejĂŞtnoÂści
strzeleckie, strzela do przelatujÂącej gĂŞsi. GĂŞÂś leci dalej.
-Koledzy cud, cud ! - woÂła do kolegĂłw.-Pierwszy raz w Âżyciu
widzĂŞ lecÂąca martwa gĂŞÂś!

2007-10-06 13:10:09