SpotykajÂą siĂŞ dwie blondynki i jedna mĂłwi do drugiej:
- Wiesz...! Wczoraj rozbiÂł siĂŞ samolot u wybrzeÂży Francji
- No i co? - pyta jedna.
- ZginĂŞÂło sto osĂłb! - odpowiada jej druga.
A na to pierwsza:
- To na stare milion?!

2007-10-06 13:09:56

Blondynka juÂż dÂłuÂższy czas stoi na przystanku autobusowym. Przechodzi obok chÂłopak i mĂłwi:
- ÂŚlicznotko, ten autobus kursuje tylko w ÂświĂŞta.
- No, to mam wielkie szczĂŞÂście, bo dzisiaj sÂą moje imieniny...

2007-10-06 13:09:56

Jedna z blondynek kupuje nowe mieszkanie i zaprasza do niego swojÂą koleÂżankĂŞ, teÂż blondynkĂŞ i mĂłwi:
- Mam tu taki fajny przycisk. Jak pstrykam to raz jest ÂświatÂło, a raz go nie ma.
Obie blondynki przyglÂądajÂą siĂŞ z zaciekawieniem nowemu zjawisku. Nagle jedna zadaje pytanie:
- A gdzie to ÂświatÂło jest, jak go nie ma?
Druga na to:
- ChoÌ, to ci poka¿ê.
Udaje siĂŞ do kuchni, otwiera drzwi lodĂłwki i mĂłwi:
- Tu siĂŞ chowa.

2007-10-06 13:10:03

- Dlaczego blondynka wyrzuca zegar przez okno?
- Bo chce zobaczyĂŚ jak szybko leci czas.

2007-10-06 13:09:56

Blondynka kupiÂła sobie drogie kosmetyki odmÂładzajÂące. Po jakimÂś czasie pyta mĂŞÂża:
- Kotku, na ile lat wyglÂądam?
- PatrzÂąc na twojÂą cerĂŞ daÂłbym ci 18 lat, na figurĂŞ - 21, na wÂłosy - 23...
- Kochany jesteÂś!
- Poczekaj jeszcze nie skoĂączyÂłem dodawaĂŚ...

2007-10-06 13:09:56

- Dlaczego blondynka przechodzi na paluszkach obok apteki?
- PoniewaÂż nie chce zbudziĂŚ tabletek nasennych.

2007-10-06 13:10:03

SiedzÂą dwie blondynki i jedna nagle mĂłwi:
- Wiesz?
- Co?
- ChciaÂłabym byĂŚ taka jak mĂłj ojciec...
Druga po chwili zastanowienia pyta:
- Taka mĂŞska?

2007-10-06 13:09:56

MĂŞÂżczyzna wyszedÂł na spacer nad brzegiem jeziora. Po chwili ujrzaÂł blondynkĂŞ biegajÂącÂą wzdÂłuÂż brzegu i powtarzajÂącÂą:
- To niemoÂżliwe! To niemoÂżliwe!
MĂŞÂżczyzna zainteresowany jej zachowaniem, zapytaÂł jej o to, co siĂŞ dzieje. A ona na to:
- To niemo¿liwe, mój m¹¿ zaledwie wczoraj nauczy³ siê p³ywaÌ, a dzisiaj nurkuje ju¿ prawie od godziny!

2007-10-06 13:09:56

Policja daÂła ogÂłoszenie w sprawie pracy - szukali blondynek. ZgÂłosiÂły siĂŞ trzy na wstĂŞpne rozmowy. Policjanci badajÂą ich inteligencjĂŞ. PokazujÂą zdjĂŞcie faceta (lewy profil) i pytajÂą siĂŞ:
-Co moÂże Pani powiedzieĂŚ o tym czÂłowieku?
Blondynka nr 1 patrzy i patrzy, i mĂłwi:
-On ma tylko jedno ucho...
Komisja zaÂłamana wyrzuca blondynkĂŞ nr 1 i prosi nastĂŞpnÂą. PokazujÂą jej to samo zdjĂŞcie i zadajÂą to samo pytanie. Blondynka nr 2 patrzy i mĂłwi:
-On ma tylko jedno ucho...
TÂą teÂż wyrzucajÂą i znudzeni zadajÂą to samo pytanie trzeciej. Blondynka nr 3 patrzy i mĂłwi:
-On nosi szkÂła kontaktowe.
Gliniarze wertujÂą papiery... i rzeczywiÂście facet nosi szkÂła. PytajÂą siĂŞ jej, jak to wydedukowaÂła.
-Nie moÂże nosiĂŚ okularĂłw, bo ma tylko jedno ucho... - odpowiada blondynka.

2007-10-06 13:09:56

- Dlaczego blondynka maluje usta na zielono?
- Bo czerwony oznacza stop!

2007-10-06 13:09:56

- Dlaczego blondynki nie potrafiÂą podwoiĂŚ proporcji w przepisie kuchennym?
- Bo nie mogÂą rozgrzaĂŚ pieca do 500 stopni...

2007-10-06 13:09:56

- Czemu blondynka nie jada buÂłki tartej?
- PoniewaÂż nie wie jak jÂą masÂłem posmarowaĂŚ.

2007-10-06 13:09:56

Przychodzi blondynka do sklepu z Âłapkami na myszy i prosi sprzedawcĂŞ o 10 sztuk.
- Przepraszam, po co pani 10 Âłapek na myszy skoro wczoraj kupiÂła pani 10? - pyta sprzedawca.
Na to blondynka:
- Tak, ale tamte sÂą juÂż zajĂŞte...

2007-10-06 13:09:56

JadÂą dwie blondynki maluchem. Nagle rozbiÂły siĂŞ o drzewo i jedna mĂłwi do drugiej:
- Cool ten maluch... ale jak on sie zatrzymuje, jeÂżeli w pobliÂżu nie ma drzew?

2007-10-06 13:09:56

Wchodzi Âładna blondynka do sklepu z materiaÂłami i pyta sprzedawcĂŞ:
- Po ile ten materiaÂł?
Zapatrzony sprzedawca odpowiada:
- 10 buziakĂłw za metr.
- To poproszĂŞ 10 metrĂłw.
Sprzedawca niewierzÂąc w swe szczĂŞÂście odmierza materiaÂł i podaje blondynce mĂłwiÂąc:
- NaleÂży siĂŞ 100 buziakĂłw.
- Jutro przyjdzie moja babcia i zapÂłaci - informuje go blondynka.

2007-10-06 13:09:56