Idzie stary byku po ³¹ce z m³odym byczkiem. W pewnym momencie m³ody wo³a do starego na widok stadka ja³ówek:
- ChodÂź podbiegniemy szybciutko i przelecimy pare.
Na co stary:
- Po pierwsze nie podbiegniemy, tylko podejdziemy, po drugie nie szybciutko, tylko powoli, a po trzecie nie pare tylko wszystkie.

2007-10-06 13:09:44

TuryÂści proszÂą bacĂŞ:
- Baco, pokaÂżcie nam Giewont!
- Ano panocki, widzita ta pirso gĂłrka?
- Ano widzimy...
- To jesce nie je Giewont... Widzicie natomiast ta druga gĂłrka?
- No widzimy...
-To tys nie je Giewont, a ta tsecio gĂłrka, widzicie jÂą?
- Nie, nie widzimy...
- A to wÂłaÂśnie je Giewont!

2007-10-06 13:09:45

Jecha³ chiùczyk ¿ó³tym wozem i tyle go widzieli!

2007-10-06 13:09:45

Ufoludki dowiedziaÂły siĂŞ ze na ziemi jest takie zwierze, ktĂłre pije wodĂŞ i daje mleko. ZÂłapaÂły wiĂŞc krowĂŞ, zaprowadziÂły nad rzekĂŞ, jeden trzymaÂł Âłeb krowy w wodzie, a drugi pompowaÂł ogonem. Nagle krowa zrobiÂła kupĂŞ i ten, ktĂłry doiÂł krzyczy do drugiego:
- WyÂżej Âłeb, bo muÂł zasysa!

2007-10-06 13:09:45

Powracaj¹cego póŸnym wieczorem do domu mê¿a wita ¿ona z wa³kiem.
- Ty Âłajdaku, masz na twarzy szminkĂŞ!
- To nie szminka, to krew. PotrÂąciÂł mnie samochĂłd.
- No... masz szczĂŞÂście.

2007-10-06 13:09:50

StojÂą dwie blondynki przed windÂą. Jedna z nich strasznie siĂŞ wierci. Na co druga:
- Co ty gÂłupia? WindĂŞ siĂŞ woÂła przez guzik.
Ta pierwsza zÂłapaÂła siĂŞ za guzik i krzyczy:
- Winda, winda

2007-10-06 13:09:52

Przychodzi pijany student na egzamin z matematyki i pyta profesora, czy mo¿e zdawaÌ, je¿eli jest pijany. Egzaminator by³ litoœciwy, wiêc stwierdzi³, ¿e nie ma sprawy. Na rozgrzewkê kaza³ studentowi narysowaÌ sinusoidê. Student wzi¹³ kredê, podszed³ do tablicy i narysowa³ piêkn¹ sinusoidê. Egzaminator powiedzia³:
- No widzi Pan, jednak Pan umie.
Na to student:
- Niech Pan poczeka, to dopiero uk³ad wspó³rzêdnych.

2007-10-06 13:10:05

W sklepie myÂśliwskim sprzedawca pyta FÂąfarowÂą:
-Po co pani Âśrut? PrzecieÂż pani nie poluje.
-WepchnĂŞ go do cielĂŞciny, a jak jeszcze posypiĂŞ ja
przyprawa do dziczyzny, to goÂście uwierzÂą, Âże mĂłj maÂż
w koĂącu cos upolowaÂł!

2007-10-06 13:10:09

Jakie byÂły ostatnie sÂłowa towarzysza Koncuniewa przed popeÂłnieniem samobĂłjstwa?
- Towarzysze! Nie strzelajcie!

2007-10-06 13:10:11

JadÂą dwie dziewczyny w autobusie, jest straszny tÂłok. Jedna mĂłwi:
- Wiesz, chyba zajdê w ci¹¿ê.
- Tak! A z kim?
- Nie wiem, nie chce mi siĂŞ obrĂłciĂŚ.

2007-10-06 13:10:16

- Baco, czy pokaÂżecie nam Giewont? - pytajÂą turyÂści.
- Jo. Widzita tom pirwszom gĂłrke?
- Tak.
- To nie je Giewont. A widzita tom drugom gĂłrke?
- Tak.
- To tyz nie je Giewont. A widzita tom trzeciom gĂłrke?
- Nie.
- To je Giewont.

2007-10-06 13:10:19

ChÂłopak zostaÂł powoÂłany do wojska, do jednostki lotniczej. Przy poÂżegnaniu matka
prosi:
- UwaÂżaj synku na siebie, lataj nisko i powoli!

2007-10-06 13:10:26

- Ile razy Âśmieje siĂŞ z kawaÂłu podoficer?
- Trzy. Raz jak mu opowiedzÂą, drugi jak mu wytÂłumaczÂą, a trzeci jak zrozumie.
- A ile razy Âśmieje siĂŞ oficer?
- Dwa. Jak mu opowiedzÂą i jak wytÂłumaczÂą.
- A generaÂł?
- Raz, bo on sobie nie da wytÂłumaczyĂŚ.

2007-10-06 13:10:27

Dwoch ruskich chcia³o przewieŸÌ wiewiórkê przez granice do Polski
Sasza powiedziaÂł, ze wsadzi sobie ja za majty i nikt siĂŞ nie kapnie.
JuÂż prawie przejechali granice, ale Sasza nie wytrzymaÂł i wyskoczyÂł
jak oszalaÂły z wiewiĂłrkÂą w dÂłoniach. Posadzili ich do paki za przemyt.
Wania zdenerwowany pyta:
- Czemu do cholery wyj¹³eœ ta wiewiórkê?
- No, wiesz wszystko byÂło dobrze, jak z mojej dupy zrobiÂła sobie
dziuple i jak moje jajka potraktowaÂła jako orzechy, ale jak chciaÂła
zaci¹gn¹Ì orzechy do dziupli, to nie wytrzyma³em...

2007-10-06 13:10:29

Profesor przerywa wyklad i zwraca siĂŞ do studentow siedzacy w
ostatnim rzedzie:
- Kategorycznie zabraniam rozwiazywania krzyzowek podczas moich
wykladow!!
Na to ktos z sali:
- Czy na tle rebusow ma pan podobne kompleksy?

2007-10-06 13:10:39