|
|
<<< 103 104 105 106 107 108 109 ...515 [Losowe] >>>
|
|
Idzie ksi±dz przez las. Nagle wdepn±³ w gówno.
-O kur... wdepn±³em w gówno!
-O ja ciê pier... powiedzia³em k...!
-A chu... i tak nie chcia³em byæ ksiêdzem!
|
Doda³: miku¶ |
2007-10-06 13:09:45 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Na lekcji przyrody nauczyciel mówi do uczniów:
-Ma³pa przez tydzieñ zjada tyle bananów, ile wa¿y.
Jasio:
-A sk±d ona wie, ile wa¿y?
|
Doda³: laska |
2007-10-06 13:09:45 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
- A dok±d to obywatelu? - pyta policjant pijanego.
- Idê wys³uchaæ kazania!
- A kto wyg³asza kazania o trzeciej w nocy?!
- Moja ¿ona.
|
Doda³: beata |
2007-10-06 13:10:01 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Po otwarciu nowej przychodni, lekarz siada dumny w fotelu i czeka na pierwszego pacjenta. Nagle pukanie do drzwi. Wchodzi pacjent, a lekarz udaj±c zajêtego podnosi s³uchawkê i mówi:
- Niestety, nie mogê pana przyj±æ. Mo¿e w najbli¿szym tygodniu bêêe mieæ czas. Dobrze pan wie, do lekarzy ogromne t³umy. Postaram siê w najbli¿szym tygodniu znale¼æ trochê czasu.
Odk³ada s³uchawkê i udaje, ¿e dopiero teraz zobaczy³ pacjenta.
- Co panu dolega? - pyta lekarz.
- Jestem z telekomunikacji, przyszed³em pod³±czyæ telefon.
|
Doda³: bielun |
2007-10-06 13:10:04 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Rozmawiaja dowodcy armii USA i ZSRR. USA: A u nas kazdy zolnierz dostaje dziennie zarcia za 10 dolarow ZSRR: Eeeee tam... Kto ci zje 30 kilo ziemniakow?
|
Doda³: grzesiek |
2007-10-06 13:10:11 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Pamiêtnik partyzanta: Poniedzia³ek: Gonili¶my Niemców po lesie. Wtorek: Niemcy gonili nas po lesie. ¦roda: Gonili¶my Niemców po lesie. Czwartek: Niemcy gonili nas po lesie. Pi±tek: Gonili¶my Niemców po lesie. Sobota: Niemcy gonili nas po lesie. Niedziela: Gajowy wyrzuci³ nas wszystkich z lasu.
|
Doda³: monika 15 |
2007-10-06 13:10:26 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Franek bêd±c na przepustce odwiedza dziewczynê. Rozmawiaj±. W pewnej chwili ¿o³nierz proponuje: - A mo¿e bym ci powiedzia³ jaki¶ dobry dowcip?! - Dobrze. Ale obiecaj, ¿e je¶li bêdzie jakie¶ brzydkie s³owo, to zamiast niego powiesz: "bum". ¯o³nierz: - Bum, bum, bum, bum, bum...
|
Doda³: aryur10 |
2007-10-06 13:10:27 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
M±¿ do ¿ony: - Co to ma znaczyæ? Znalaz³em w twojej torebce list z biura matrymonialnego, ze bêd± mieli propozycje na twoja ofertê? - Och nie gniewaj siê, to stare dzieje. - ??? - No, wtedy kiedy by³e¶ tak ciê¿ko chory...
|
Doda³: guru |
2007-10-06 13:10:27 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Diabe³ za³o¿y³ siê z Polakiem, Ruskiem i Niemcem, który lepiej wytresuje psa. Po roku czasu przychodzi do Ruska. Rusek, chudziutki, z wystaj±cymi ¿ebrami, a pies spasiony, ze ledwo mo¿e siê ruszaæ. Rusek wyci±ga kie³basê, daje psu, a ten zaczyna s³u¿yæ. Potem poszed³ do Niemca. Niemiec ledwie trzyma siê na nogach, a pies jak beka, ³apy ma prawie w poziomie. Niemiec daje mu kie³basê - pies zaczyna tañczyæ. Wreszcie przyszed³ diabe³ do Polaka. Ten zapasiony, ledwie mie¶ci siê w fotelu, a psa prawie nie widaæ. Polak wyci±ga kie³basê, "pewnie tez da psu" my¶li diabe³, a on sam zaczyna zjadaæ. Na to pies odzywa siê ludzkim g³osem: - Daj mi, ach daj mi...
|
Doda³: miniu¶ |
2007-10-06 13:10:30 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Lekcja biologii. - Jak siê nazywa najwiêkszy zwierz mieszkaj±cy w naszych lasach? - Pyta siê pani Jasia. - D¼wied¼. - Chyba nied¼wied¼? - Je¶li nie d¼wied¼, to ja nie wiem.
|
Doda³: miku¶ |
2007-10-06 13:10:32 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Stary do¶wiadczony lekarz pyta siê swojego m³odego, dopiero rozpoczynaj±cego karierê kolegi, jak mu idzie praktyka. - Jako¶ nieszczególnie. Wczoraj odbiera³em pierwszy poród. Matka i dziecko umarli, a w dodatku z rêki wy¶liznê³y mi siê szczypce, uderzy³y w g³owê i zabi³y ojca... - To rzeczywi¶cie nieszczególny przypadek. Proszê to jest adres, proszê i¶æ odebraæ tam poród i wieczorem poinformowaæ mnie o wyniku. Wieczorem m³ody medyk dzwoni do profesora: - No i jak panu posz³o? - pyta siê profesor. - Zdecydowanie lepiej. Ojciec ¿yje.
|
Doda³: guru |
2007-10-06 13:10:38 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
kapral pyta ¿o³nierza:
czy mia³ kiedy¶ wypadek w poci±gu ??
na to ¿o³nierz:
kiedy¶ jecha³em poci±giem z genera³em i jego córk± i gdy poci±g wjecha³ do tunelu to zamiast córkê wyrucha³em genera³a
|
Doda³: dziabdyga |
2007-10-06 13:10:47 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Czym siê ró¿ni maluch i pijana te¶ciowa? Niczym. Obydwie trudno prowadziæ...
|
Doda³: Loretinina |
2007-10-06 13:10:50 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Jest niemiec polak i francuz.. Pojechali do Rosji patrz± siedzi rusek i je kanapkê z gównem.. podchodzi do niego niemiec i mówi: Bida ? a on : no bida i niemiec da³ mu 100 euro nastêpny podchodzi francuz i pyta: bida? a on : no bida i farancuz dal mu 200 euro ostatni podchodzi polak i pyta sie : bida? a on bida a polak : to po co tak grubo smarujesz...:D
|
Doda³: Jewa |
2007-10-06 13:11:02 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
W przedszkolu Jasiu siedzi na nocniczku i p³acze.
- Dlaczego p³aczesz? - pyta pani wychowawczyni
- Bo pani Zosia powiedzia³a, ¿e jak kto¶ nie zrobi kupki to nie pójdzie na spacer.
- I co? Nie mo¿esz zrobiæ...
- Ja zrobi³em, ale Wojtek mi ukrad³!!!
|
Doda³: zimazi |
2007-10-06 13:11:26 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
<<< 103 104 105 106 107 108 109 ...515 [Losowe] >>> |
|
|
|
|