|
|
<<< 1 2 3 4 5 6 ...10 [Losowe] >>>
|
|
Pan Buszek (wozny w domu studenckim "Zaczek" w Krakowie) mawial co nastepuje: --- Studentki zglosily zepsute umywalki. Pan Buszek przez radiowezel: - Panie ktore maja zatkane, niech zejda na dol. Ten facet juz czeka.
|
Doda³: bielun |
2007-10-06 13:10:39 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Egzamin z medycyny z rozpoznawania narzadow. Na stole przed egzaminatorami skrzynka z otworem na reke. W niej narzady do rozpoznawania. Wchodzi pierwszy student, wklada reke, rozpoznaje nerke, wyjmuje ja, dostaje 5, wychodzi. Wchodzi drugi, grzebie, grzebie, w koncu rozpoznaje serce, wyjmuje, dostaje 5, wychodzi. Wchodzi trzeci, grzebie, grzebie, nie moze nic rozpoznac, w koncu mowi: - Kielbasa! - Panie jaka kielbasa, czys pan zwariowal?! - No przeciez mowie, ze kielbasa. - proszê wyjac. Student wyjmuje ze skrzynki kielbase. Zaklopotani egzaminatorzy postanawiaja da mu w koncu 5, student wychodzi, po czym jeden egzaminator mowi do drugiego: - Panie docencie, czym mysmy wczoraj ta wodke zagryzali?!
|
Doda³: nataloa566 |
2007-10-06 13:10:39 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Na egzaminie koncowym z anatomii w akademii medycznej profesor zadaje studentce wydzialu lekarskiego pytanie: - Jaki narzad, proszê pani, jest u czlowieka symbolem milosci? - U mezczyzny czy u kobiety? - usiluje zyskac na czasie studentka. - Moj Boze! - wzdycha profesor i w zadumie kiwa sedziwa glowa. - Za moich czasow bylo to po prostu serce.
|
Doda³: guru |
2007-10-06 13:10:39 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
A znacie to jak student poszedl do profesora i zdaje.. Ze nic nie umial i profesor nie wiedzial jaka ocene mu dac, bo nizszej juz nie bylo to wpisal temu gostkowi do indexu "Osiol", student tak siê patrzy i mowi: - No dobrze panie prefesorze, podpis juz jest a gdzie ocena?
|
Doda³: yoohi |
2007-10-06 13:10:39 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Studenty siê wybraly na egzamin. Czekaja pod drzwiami sali, nudzilo im siê wiec zaczeli siê bawic indeksami. Tak jak to siê kiedys gralo monetami w podstawowce - czyj indeks zatrzyma siê blizej sciany. Tylko ze jednemu to nie wyszlo zbyt dobrze, bo zamiast w sciane trafil indeksem pod drzwi, i do sali w ktorej siedzial egzaminator. Przerazil siê okrutnie, ale za chwile indeks wylecial z powrotem. Otwiera, patrzy, a tu ocena z egzaminu: 4.0 Ucieszyl siê, no wiec koledzy postanowili wrzucac dalej. Kolejny dostal 3.5, nastepny 3.0. W tym momencie zaczeli siê zastanawiac... Kolejna ocena wydawala siê dosyc jednoznaczna (2.5 nie wchodzilo w gre). Wreszcie jeden postanowil zaryzykowac. Wrzuca indeks... Czeka... Nagle otwieraja siê drzwi, staje w nich egzaminator: - piatka za odwage!
|
Doda³: anonim |
2007-10-06 13:10:39 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Na egzaminie zaliczeniowym na biologii zdaja student i studentka. Pytanie : - Jaki narzad u czlowieka moze powiekszyc swoja srednice dwukrotnie ? Student : - Zrenica Studentka : - Penis Profesor : - Panu gratuluje zdanego egzaminu, a pani wspanialego chlopaka .
|
Doda³: aryur10 |
2007-10-06 13:10:39 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Student zdaje egzamin. Profesor chce odes³aæ go na inny termin z pala. Delikwent prosi o ostatnia szansê: - Je¶li przejdê po ¶cianie i suficie, dostane trójkê? Profesor z niedowierzaniem zgadza siê. Student przechodzi po ¶cianie i suficie. S³owo siê rzek³o, ju¿ chce wpisywaæ 3 ale student dalej marudzi: - Je¶li zacznê fruwaæ po pokoju, dostane 4? Profesor z zaciekawieniem zgadza siê. Student zaczyna fruwaæ po pokoju. Profesor ju¿ chce wpisywaæ 4 ale student wci±¿ nie daje mu spokoju: - Je¶li nasikam na pana, a pan pozostanie suchy, dostane 5? Profesor z jeszcze wiêkszym zaciekawieniem zgadza siê. Student staje na biurku i sika na profesora. Ten krzyczy ca³y mokry: - Panie, co pan???!!! - Dobra, niech bêdzie 4.
|
Doda³: aryur10 |
2007-10-06 13:10:39 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Po roku studiów przyje¿d¿a do domu studentka i od progu wola: - Mamo, mam ch³opaka! - ¦wietnie córeczko, a gdzie studiuje? - Ale¿ mamo, on ma dopiero dwa miesi±ce!
|
Doda³: monika 15 |
2007-10-06 13:10:42 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Na æwiczeniach z biopsychologii doktor zadaje pytanie z wy¶wietlanego w³a¶nie slajdu i wybiera osoby do odpowiedzi:
-mo¿e pani?
cisza..
-a mo¿e pani?
-ja nie wiem...
-no to mo¿e pani?
-ja nie widzê...
- Ooo...widzê, ¿e bawimy siê w szko³ê specjaln±..;)
|
Doda³: ms |
2007-10-06 13:10:45 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Student fizyki przez przypadek spó¼ni³ siê na zajêcia. Wchodz±c do sali, profesor sie pyta:
- Jakim prawem tu wszed³e¶?! - Student przestraszony nic nie odpowiada, a profesor mówi:
- Prawem tarcia!!! Siadaj! Dwója!!
|
Doda³: PieczuS |
2007-10-06 13:11:01 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Ka¿dy etatowy pracownik dydaktyczny na uczelni:
przez pierwsze 5 lat uczy siê,
przez nastêpne 5 lat uczy innych,
przez kolejne 5 lat zaczyna siê nudziæ,
a potem ju¿ tylko nudzi innych.
|
Doda³: Seba Mistrz |
2007-11-20 15:33:23 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Rozmawiaj± dwaj studenci:
- Jak mam napisaæ rodzicom, ¿e znów obla³em egzaminy?
- Napisz:... - odpowiada drugi. - "Ju¿ po egzaminach, u mnie nic nowego!".
|
Doda³: grzesiek |
2007-10-06 13:10:05 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Trzej studentów siedz± w pokoju, jeden z nich mówi:
- Ja by³em na wakacjach na Hawajach, laski, drinki, wszystko co siê chcia³o.
Drugi mówi:
- Ja by³em na Dominikanie te¿ wszystko co chcia³e¶, laski, drinasy, no wszystko.
Na co trzeci siê odzywa:
- A ja by³em razem z wami w pokoju tylko, ¿e tego gówna nie pali³em.
|
Doda³: Wi¶nia |
2007-11-20 19:05:57 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Rozmawia dwóch studentów o tatua¿ach
i jeden mowi:
- Mój tata ma skorpiona na ramieniu.
Drugi na to:
- Tak, a ja mam Hitlera na ty³ku.
Na to ten pierwszy:
- Jasne. No to poka¿.
Drugi ¶ci±ga gacie, a pierwszy mówi:
- Ej, ale tu nic nie ma!
Na to drugi:
- Masz pecha, schowa³ siê do bunkru.
|
Doda³: nataloa566 |
2007-10-06 13:09:43 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Egzamin z medycyny z rozpoznawania narz±dów. Na stole przed egzaminatorami skrzynka z otworem na rêkê. W niej narz±dy do rozpoznawania. Wchodzi pierwszy student, wk³ada rêkê, rozpoznaje nerkê, wyjmuje ja, dostaje 5, wychodzi. Wchodzi drugi, grzebie, grzebie, w koñcu rozpoznaje serce, wyjmuje, dostaje 5, wychodzi. Wchodzi trzeci, grzebie, grzebie, nie mo¿e nic rozpoznaæ, w koñcu mówi:
- Kie³basa!
- Panie jaka kie³basa, czy¶ pan zwariowa³?!
- No przecie¿ mowie, ¿e kie³basa.
- Proszê wyj¶æ.
Student wyjmuje ze skrzynki kie³basê. Zak³opotani egzaminatorzy postanawia daæ mu w koñcu 5, student wychodzi, po czym jeden egzaminator mówi do drugiego:
- Panie docencie, czym my¶my wczoraj t± wódkê zagryzali?!
|
Doda³: sindix |
2008-01-14 23:38:23 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
<<< 1 2 3 4 5 6 ...10 [Losowe] >>> |
|
|
|
|