Kwaœniewski podpisuje z Havlem umowê o wspó³pracy kulturalnej. Kwaœniewski podpisa³ a Havel czyta umowê; piêÌ, dziesiêÌ minut, wszyscy czekaj¹. W koùcu Kwaœniewski nie wytrzymuje i pyta Havla, czy musi to wszystko teraz czytaÌ, w koùcu przeczyta³ to wczeœniej. Havel mówi:
- Musze przeczytaĂŚ, Âżeby nie byÂło jak w 68-mym, jak zamiast "Czerwonych Gitar" przysÂłaliÂście nam "Czerwone Berety".

2007-10-06 13:10:12

Prezydent Rosji i USA zaÂłoÂżyli siĂŞ, czyjego paĂąstwa osiÂągniĂŞcia sÂą lepsze...
PrzyjechaÂł Jelcyn do Ameryki. ZnaleÂźli siĂŞ w maÂłym pokoiku, na Âśrodku ktĂłrego
byÂł malutki stoliczek z guziczkiem. Po zachĂŞceniu zbliÂżyÂł siĂŞ Jelcyn do
stoliczka, nacisn¹³ guziczek, a tu wielki huk, bum, cos b³ysnê³o i rozlecia³ siê
jego samochĂłd. Clinton z triumfujÂąca mina spojrzaÂł na zdziwienie przeciwnika.
NastĂŞpnie Clinton udaÂł siĂŞ do Rosji, i tak podobnie jak poprzednio znaleÂźli siĂŞ
w maÂłym pokoiku, na Âśrodku ktĂłrego byÂł malutki stoliczek z guziczkiem. Po
zachêceniu zbli¿y³ siê Clinton do stoliczka, nacisn¹³ guziczek, a tu nic...
NastĂŞpnie z ironicznym uÂśmiechem powiedziaÂł:
Clinton - Eeee, to u nas w Ameryce to wszystko dziaÂła!
Jelcyn - Ameryki niet.

2007-10-06 13:10:12

Honecker, po swojej Âśmierci w piekle zostaÂł wprowadzony do tego
wielkiego kotÂła, gdzie wszyscy grzesznicy siĂŞ piekli.
No i diabeÂł jeszcze tÂłumaczy, ze kaÂżdy tutaj jest karany wedÂług swoich
grzechĂłw, tzn. ten kto maÂło zgrzeszyÂł, ten stoi tylko po kostkĂŞ w tej
gotujÂącej smole, inni aÂż po kolano, a jeszcze inni po pas, itd. Wiec,
diabeÂł prowadzi Honeckera do tego kotÂła i Honecker znalazÂł swoje miejsce
u innych stojÂących aÂż po pas w smole. No i rozglÂądajÂąc siĂŞ zauwaÂżyÂł,
ze tam Hitler stoi w Âśrodku, no i tez tylko po pas. WiĂŞc, wzburzony pyta
siĂŞ diabla, co to ma znaczyĂŚ, w koĂącu nie zgrzeszyÂł tyle co ten faszysta
Hitler. DiabeÂł patrzy siĂŞ w tym kierunku i krzyczy:
- Ej, Adolf, przestaĂą i zejdÂź z BreÂżniewa!

2007-10-06 13:10:12

Zomowcy pobili studenta, ktĂłry na ulicy rozrzucaÂł ulotki. Po jakim czasie zauwaÂżyli,
Âże kartki byÂły puste.
- Dlaczego pan rozrzucaÂł puste kartki? - pytajÂą.
- Ludzie i tak wiedzÂą, co ma byĂŚ na nich napisane.

2007-10-06 13:10:12

Przymanowski pisze now± ksi±¿kê: „Czterej zomowcy i suka".

2007-10-06 13:10:12

- Oj, co to dalej bĂŞdzie - zastanawia siĂŞ Jaruzel, patrzÂąc na swĂłj portret.
- Nic - odpowiada portret - mnie zdejmÂą, ciebie powieszÂą.

2007-10-06 13:10:12

- Dlaczego Jaruzel w Polsce chodzi w mundurze, a gdy jedzie do Moskwy, to ubiera
zwykÂły garnitur?
- Bo w Polsce przebywa sÂłuÂżbowo, a tam jest u siebie w domu.

2007-10-06 13:10:12

Jedyna prawdziwa informacja w „Trybunie Ludu": data.

2007-10-06 13:10:12

- Kto budowaÂł BieÂłomorkanaÂł?
- WaÂły prawobrzeÂżne sypali ci, co opowiadali dowcipy, a lewobrzeÂżne ci, co sÂłuchali.

2007-10-06 13:10:12

Na konferencji prasowej dziennikarka zadaje pytanie naszemu prezydentowi:
- Fama mówi, ze u¿ywa Pan s³ów, których znaczenia pan mnie zna.
Na co prezydent:
- Niech pani powie tej Famie, ze moÂże mnie pocaÂłowaĂŚ w d*.*ĂŞ i vice versa.

2007-10-06 13:10:13

- Dziwicie siĂŞ Kacperek, Âże nie ma dla was premii? Przypomnijcie sobie!
Na pochodzie pierwszomajowym toÂście nieÂśli portret towarzysza Bieruta, a na
ramieniu jakiegoÂś kundla. A jak powiedziaÂłem "Kacperek, rzucie to bydlĂŞ!",
to coÂście rzucili...?

2007-10-06 13:10:13

- Dlaczego Ochab nie moÂże mieĂŚ psa?
- Bo pies potrzebuje pana, a nie towarzysza.

2007-10-06 13:10:13

Wchodzi Lepper do ksiĂŞgarni, a ekspedientka go pyta:
-Co? Pada?

2007-10-06 13:09:43

-Jak brzmi krĂłtki dowcip polityczny?
-Lepper myÂśli.
-A jaki jest najkrĂłtszy dowcip polityczny?
-Lepper.

2007-10-06 13:09:43

PrzychodzÂą dziennikaze do syna prezydenta. Jeden z nich pyta:
-Gdzie jest TwĂłj TatuÂś, w SLD, PSL, czy w PiS?
Na to synek:
-MĂłj tatuÂś jest w WC!

2007-10-06 13:09:45