PrzyjeÂżdÂża teÂściowa do cĂłrki i ziĂŞcia. ZiĂŞĂŚ otwiera drzwi: - mamusia to na dÂługo?
- DopĂłki siĂŞ wam nie znudzĂŞ.
- To mama nie bĂŞdzie wchodziÂła?

2007-10-09 10:45:19

Rano przy Âśniadaniu:
- kochanie zrobisz mi œniadanie?? - pyta m¹¿
- tak kotku, ale z czym?? - pyta Âżona
- z czymkolwiek misiaczku!!
- dobrze sÂłoneczko!!:)
- aa, i do tego herbatĂŞ bym prosiÂł koteczku!!
- do cholery!!! Przyznaj siĂŞ tygrysku, Âże ty teÂż nie pamiĂŞtasz mojego imienia!!!

2008-02-25 19:12:10

ÂŻona zadrĂŞcza mĂŞÂża, Âżeby zaÂłatwiÂł jej pogrzeb z orkiestrÂą. Ten to olewa, bo Âżona jeszcze mÂłoda i zdrowa.
- No i co, zaÂłatwiÂłeÂś mi ten pogrzeb z orkiestrÂą? - pyta siĂŞ Âżona po raz setny
- Tak, masz byĂŚ gotowa jutro o pierwszej.

2007-10-06 13:09:48

U Goligerow dochodzi do sceny ma³¿eùskiej. ¯ona, wyczerpawszy zasób uw³aczaj¹cych
godnoœci mê¿a, epitetów i gróŸb, wykrzykuje:
- Jak tylko umrzesz, wyjdê za m¹¿ za innego!
Goliger spokojnie:
- Moja droga! Có¿ mnie mo¿e obchodziÌ nieszczêœcie cz³owieka, którego nie znam...

2007-10-06 13:10:27

Przychodzi ¿ona do domu i widzi mê¿a le¿¹cego w kuchni na stole, zupe³nie nagiego,
obsypanego mÂąkÂą...
- Co siĂŞ staÂło??? Pyta mocno zaniepokojona
- PrzecieÂż kazaÂłaÂś mi ukrĂŞciĂŚ ciasto na jajach...

2007-10-06 13:10:28

¯ona zdradza mê¿a z SZybkim Lopezem, le¿¹ sobie w ³ó¿ku i nagle s³ysz¹ dzwonek do drzwi. ¯ona na to:
- Szybki Lopezie, to mój m¹¿, uciekaj przez okno!
SZybki Lopez wyskakuje przez okno, Âżona ubiera szlafrok otwiera drzwi a tam Szybki Lopez, mĂłwi:
- ZapomniaÂłem spodni!

2007-10-06 13:11:17

Podchodzi m¹¿ do ¿ony i mówi:
-czeœÌ kurwa!!!
-czeœÌ skarbie coœ sie sta³o?
-tak nie mam wystarczajÂąco kasy by pĂłjsc do zoo zobaczyĂŚ maÂłpĂŞ
-nie martw siĂŞ idÂź do lustra

2008-05-11 13:40:53

-Kto jest lepszym ogrodnikiem? M¹¿ czy ¿ona?
-M¹¿, dlatego, ¿e ma dorodnego ogórka i dwa dorodne pomidory. A ¿ona - wydeptany trawnik i dziure po krecie.

2007-10-06 13:09:44

Nauczycielka prĂłbuje wytÂłumaczyĂŚ uczniom sens sÂłowa "relaks".
-No wiĂŞc MaÂłgosiu. TwĂłj tatuÂś pracowaÂł caÂły dzieĂą, jest bardzo zmĂŞczony, nadchodzi wieczĂłr, co on wtedy robi?
-No wÂłaÂśnie, moja mamusia teÂż chciaÂłaby to wiedzieĂŚ!

2007-10-06 13:09:45

- W czasie wakacji jadĂŞ poszaleĂŚ do ParyÂża.
- ÂŚwintuch.
- Dlaczego, przecieÂż jadĂŞ z Âżona?
- ÂŚwintuch i idiota!

2007-10-06 13:10:27

M¹¿ wraca z pracy, zastaje swoja ¿onê w ³ó¿ku z kochankiem. Staje jak wryty.
- Jurek - mĂłwi Âżona - ty siĂŞ nie gap, ty siĂŞ ucz!

2007-10-06 13:10:28

ÂŻona skarÂży siĂŞ mĂŞÂżowi:
- Kochanie czuje sie jak Kopciuszek z bajki.
A m¹¿:
- ObiecywaÂłem ci Âże bĂŞdzie jak w bajce!!!!!!!:)

2007-11-12 15:40:24

Przychodzi m¹¿ do domu z pracy, a g³odny by³ jak diabli, wiec mówi do ¿ony:
- Daj mi obiad!
ÂŻona na to:
- Czy otworzyĂŚ ci puszkĂŞ?
A m¹¿:
- Cipuszkê póŸniej, teraz daj mi jeœÌ.

2007-10-06 13:10:28

Jasiu przechodzÂąc obok pokoju rodzicĂłw usÂłyszaÂł jakieÂś dziwne odgÂłosy o a jasiu zaglÂąda przez dziurkĂŞ od klucza i widzi jak tata posuwa mamĂŞ od tyÂłu. Nagle tata wchodzi do szafy po chwili z niej wyskakuje wprost na mamĂŞ krzyczÂąc skok tygrysi. NastĂŞpnego dnia rodzice jadÂą do babci a Jasiu zostaje z MaÂłgosiÂą w pokoju. Jasiu wchodzi do szafy i wyskakuje z niej wprost na MaÂłgosie krzyczÂąc skok tygrysi. Mama z tata wracajÂą do domu widzÂą Jasia zdyszanego i pytajÂą siĂŞ jasiu co siĂŞ staÂło? ByÂł skok tygrysi pipka w gipsie chuj zÂłamany

2008-05-18 15:07:07

Kancelaria prawna. Adwokat mĂłwi:
- Pani Kowalska, ¿eby rozwód by³ z winy mê¿a, musimy na niego coœ mieÌ. Czy m¹¿ pije?
- Nie, skÂąd, jakby tylko sprĂłbowaÂł, to ja bym mu daÂła...
- Czy nie daje pieniĂŞdzy?
- Nie, absolutnie... Oddaje wszystko co do grosza, gdyby mi tylko schowaÂł zÂłotĂłwkĂŞ to ja bym mu daÂła...
- A moÂże bije paniÂą?
- Tylko rĂŞkĂŞ by podniĂłsÂł, to bym go przez okno pogoniÂła...
- A co z wiernoÂściÂą?
- O! Tu go mamy! Drugie dziecko nie jest jego!

2007-10-06 13:09:40