PrzyszÂła pewnego razu Policja do Bacy. Jeden z policjantĂłw mĂłwi po chwili:
- Musimy zamkn¹Ì Bacê, bo pêdzicie bimber.
- CzemuÂż to? - zdziwiÂł siĂŞ Baca.
- Bo znaleÂźliÂśmy w stodole u Bacy aparaturkĂŞ do pĂŞdzenia bimbru. - wyjaÂśniÂł mu drugi policjant.
Na to Baca:
- To zamknijcie mnie teÂż za gwaÂłt, przeca aparaturke teÂż posiadam...

2007-10-06 13:09:50

Baca okradÂł bank i schowaÂł siĂŞ w krzakach i liczyÂł kasĂŞ. A tu policja i mĂłwi: - staĂŚ policja
A na to baca:
- nie, nie sam sobie police

2007-11-05 15:11:38

Turystka nie zd¹¿y wróciÌ do schroniska przed noc¹ wiêc postanawia zatrzymaÌ siê u bacy. Baca siê zgodzi³. Wieczorem zebra³o mu siê na mi³oœÌ. Wzi¹³ litr bimbru i dobiera siê do turystki ta uprzedza, ¿e ma okres, ale bacy to nie przeszkadza. Rano baca budzi siê niewiele pamiêta, patrzy poœciel zakrwawiona turystki niema wiêc szuka, nie znajduj¹c jej nigdzie siada i mówi do siebie: -jo jom chyba zabi³!
Ale pobiegÂł jeszcze do Âłazienki patrzy w lustro i mĂłwi:- jo jom chyba zeÂżarÂł

2007-11-20 19:19:41

Turysta pyta BacĂŞ:
- Baco, a gdzie wy te owce pĂŞdzicie?
- a bĂŞdĂŞ je hodowaÂł
- ale baco, przecieÂż wy owczarni nie macie
- no to bĂŞdĂŞ je w izbie trzymaÂł
- baco przecieÂż to straszny smrĂłd
- no bĂŞdÂą siĂŞ musiaÂły przyzwyczaiĂŚ

2007-11-22 11:56:16

DwĂłch gĂłrali postanowiÂło sprawdziĂŚ ile ludzi jest w knajpie w ÂŻywcu.
Uradzili, Âże jeden bĂŞdzie wyrzucaÂł goÂści a drugi liczy. Tak tez zrobili
SÂłychaĂŚ brzĂŞk tÂłuczonego szkÂła, okrzyk "O Jezu" a gĂłral liczy:
- Roz,
Znowu okrzyk i:
- Dwa
W pewnym momencie brzĂŞk i wylatujÂący mĂłwi:
- Teroz nie licz bo to jo.

2007-10-06 13:10:19

W górskiej chacie pod Guba³ówk¹ wielk¹ uroczystoœÌ - Jan G¹sienica koùczy
sto lat. Zjechali siĂŞ reporterzy, naczelnik miasta, wrĂŞczono medal i
dyplom. Wszyscy, trzĂŞsÂącego siĂŞ ze staroÂści pomarszczonego GÂąsienicĂŞ,
pytajÂą jak doÂżyÂł tak sĂŞdziwego wieku.
- Zwyczajnie, nie piÂłech, nie paliÂłech, za dziewkami nie goniÂłech...
W tym momencie przerywa mu straszny haÂłas.
- Nie przejmujta siê - mówi G¹sienica - to tylko mój starszy brat, ca³¹
noc piÂł gorzaÂłe, to mu siĂŞ chce teraz za d*.*ami ganiaĂŚ.

2007-10-06 13:10:19

Baca leÂży goÂły na trawniku... PrzychodzÂą turystki i siĂŞ pytajÂą:
- baco co robicie?
A baca na to:
- a konia se pose:)

2007-11-12 15:46:39

W Tatrach na hali opala siĂŞ naga blondyna. Raczej Âśpi, albo jest mocno
zamyÂślona. PrzechodzÂący turysta zgorszony widokiem nagiego damskiego
Âłona (ale zabrzmiaÂło) przykrywa je swoim kapeluszem (co za poÂświĂŞcenie!).
Przychodzi Baca, patrzy i mĂłwi:
- O Jezusicku! WciÂągnĂŞÂło faceta!

2007-10-06 13:10:19

Turysta pyta siĂŞ gĂłrala:
- Baco czemu ciÂągniecie ten ÂłaĂącuch?
- A co, mam go pchaĂŚ?

2007-10-06 13:10:19

Autostopowiczka zatrzymuje samochĂłd na drodze z Poronina do Zakopanego.
SamochĂłd zjeÂżdÂża na pobocze i szofer odkrĂŞca okienko.
Autostopowiczka wsadza gÂłowĂŞ do Âśrodka, a wtedy kierowca podkrĂŞca
szybko okienko, wychodzi drugÂą stronÂą, zadziera kieckĂŞ i odbywa stosunek z
rzeczonÂą autostopowiczkÂą, poczem odkrĂŞca okienko i odjeÂżdÂża.
Wtedy zza drzewa wychodzi gĂłral i rzecze:
- Auto, jak auto, ale takie drzwi to se musze kupiĂŚ.

2007-10-06 13:10:19

ZapisujÂą bacĂŞ do Partii. SprawdzajÂą Âżyciorys.
- No a jak to byÂło po wojnie? ByliÂście w jakiejÂś bandzie?
- Ni, ta bydzie pirsa.

2007-10-06 13:10:19

Idzie turysta do bacy i mĂłwi:
- baco chcĂŞ u was przenocowaĂŚ
A baca do niego:
- no dobra, ale mam tylko jedno ³ó¿ko
A turysta do niego:
- to mogĂŞ spaĂŚ z tobÂą
Turysta siĂŞ budzi w nocy i mĂłwi do bacy:
- baco bijecie konia
Baca do niego:
- bije
A turysta do niego:
- a moglibyÂście biĂŚ swojego bo mocie zimne rĂŞce

2007-11-12 20:06:31

Stoi baca na przystanku z krowÂą. Jedzie jakiÂś facet wiĂŞc go zatrzymuje i pyta go:
- Podwiezie mnie pan?
- A gdzie dasz krowĂŞ?
- Aaa przywi¹¿ê siê j¹ do zderzaka to pobiegnie.
Facet jedzie 20km/h krowa siĂŞ cieszy, jedzie 80km/h krowa siĂŞ dalej cieszy, jedzie 120 km/h krowa mruga okiem.
- Baco czemu ta krowa mruga tym okiem?
- A bo bĂŞdzie wyprzedzaĂŚ.

2007-11-08 22:16:34

Sprawa w sÂądzie. SĂŞdzia pyta oskarÂżonego - gĂłrala:
- ZawĂłd?
- Mechooptyk.
- Co?
- Mechooptyk!
- A co pan robi?
- Optykam chaÂłupy mchem....

2007-10-06 13:09:50

ZmarzniĂŞty w czasie ÂśnieÂżycy turysta puka do bacĂłwki - otwiera baca.
- Macie baco coÂś do jedzenia?
- Niii!
- To moÂże chociaÂż wrzÂątek macie??
- Mom... ino zimny.

2007-10-06 13:10:19